Niemieccy naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia dotyczącego szczepień na COVID-19. Jak informują media, szczepionka przeciwko koronawirusowi wykazuje zdolność do znacznego obniżenia ryzyka wystąpienia chorób autoimmunologicznych, takich jak pęcherzyca i pemfigoid pęcherzowy.
Badania, które mogą zmienić spojrzenie na szczepienia
Wyniki niedawno przeprowadzonego badania wskazują, że osoby, które przyjęły szczepionkę przeciwko COVID-19, mają o niemal 50 procent mniejsze ryzyko rozwoju pęcherzycy oraz innych autoimmunologicznych chorób skórnych. Doniesienia na ten temat pojawiły się w niemieckim portalu t-online.
To przełomowe odkrycie jest szczególnie istotne w świetle wcześniejszych badań, które sugerowały, że zakażenie koronawirusem może zwiększać ryzyko wystąpienia niektórych chorób autoimmunologicznych. Pęcherzyca i pemfigoid pęcherzowy to poważne schorzenia, które objawiają się bolesnymi pęcherzami i mogą prowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych.
Badania przynoszą nadzieję
Opracowane przez Lubecki Instytut Dermatologii Doświadczalnej w Szpitalu Uniwersyteckim w Szlezwiku-Holsztynie badania pokazały, że ryzyko rozwoju jednej z wymienionych chorób w ciągu trzech miesięcy po zakażeniu COVID-19 jest o 50 procent wyższe w przypadku osób, które nie były zaszczepione.
Pęcherzyca, będąca rzadką i przewlekłą chorobą autoimmunologiczną, powoduje, że układ odpornościowy błędnie atakuje skórę oraz błony śluzowe, co skutkuje powstawaniem bolesnych pęcherzy, zwłaszcza w jamie ustnej oraz na ciele.
Znaczenie szczepień w kontekście chorób autoimmunologicznych
Prof. dr hab. Ralf Ludwig, kierownik badania, podkreślił, jak ważne jest stosowanie szczepień przeciwko COVID-19 nie tylko dla ochrony przed samą infekcją, ale także dla redukcji ryzyka poważnych chorób autoimmunologicznych. Odkrycia te mogą zmienić sposób, w jaki postrzegamy szczepienia i ich rolę w profilaktyce różnych schorzeń.
Badania zostały opublikowane w czasopiśmie Journal of the American Academy of Dermatology i opierają się na analizie danych z bazy TriNetX, zawierającej ponad 112 milionów elektronicznych kart zdrowia. Dzięki tym solidnym podstawom, naukowcy mogli przeprowadzić rzetelną analizę.
Źródło/foto: Interia