TVP Info nagle przerwało transmisję konferencji prasowej Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta. Stacja uzasadniła to brakiem możliwości zadawania pytań, jednak na nagraniu wyraźnie słychać, jak poseł PiS Michał Woś nawoływał do interakcji.
PRZERWANIE TRANSMISJI W KORNOWACU
Konferencja odbyła się w piekarni w Kornowacu, gdzie Nawrocki podejmował kwestię rosnących cen energii. Niespodziewanie, transmisja została przerwana, a TVP Info przeniosło się do swojego studia telewizyjnego.
SPOTKANIE I DZIWNE ZAKŁÓCENIA
Wioletta Wramba, prowadząca program, poinformowała, że tak jak dnia poprzedniego, obecność pytań nie była możliwa. Tymczasem, przed nagłą przerwą, poseł Woś wyraźnie zachęcał do zadawania pytań, co zostało zarejestrowane, mimo iż jego głos był stłumiony.
OBURZENIE I REAKCJA POLITYKÓW PiS
Cała sytuacja nie przeszła niezauważona przez polityków PiS, którzy wyrazili swoje oburzenie. „Ale się boją! Atak od pierwszych dni na kandydata Karola Nawrockiego pokazuje, z jaką machiną hejtu i kłamstwa będziemy musieli się zmierzyć w kampanii” — napisał Paweł Szefernaker, szef sztabu Nawrockiego, dołączając nagranie do swojego wpisu.
Michał Woś skomentował zaistniałą sytuację ironicznie: „Czysta woda TVP w likwidacji! Kiedy mówię: jest możliwość (tu wyłączają dźwięk) zadania pytania — wyłączają transmisję.”
Sytuacja rozbudza emocje, nie tylko wśród członków PiS, ale również w szerszym kontekście przed zbliżającymi się wyborami. Jakie będą skutki tych wydarzeń dla kampanii Nawrockiego i jak wpłyną na percepcję mediów publicznych? Czas pokaże.
Źródło/foto: Onet.pl
Piotr Polak / PAP