Sąd w Dubaju orzekł, że ekstradycja Sebastiana Majtczaka do Polski jest prawnie dopuszczalna. Choć to istotny krok, decyzja ta nie jest jeszcze prawomocna, co oznacza, że Majtczak z dużym prawdopodobieństwem złoży odwołanie. Jak wskazują adwokaci z Kancelarii Orlik & Partners, może on podnieść zarzuty dotyczące naruszenia standardów praw człowieka, w tym prawo do rzetelnego procesu. Dodatkowo, niełatwo oszacować, kiedy podejrzany mógłby zostać dostarczony do Polski, zważywszy na różne przeszkody, które mogą jeszcze wydłużyć ten proces.
ORZECZENIE SĄDU W DUBAJU
Po roku od rozpoczęcia procedury ekstradycyjnej, 9 stycznia Sąd Apelacyjny w Dubaju uznał, że ekstradycja Sebastiana Majtczaka do Polski jest dopuszczalna, co potwierdził prokurator generalny Adam Bodnar. Jednak, jak zauważa adwokat Konrad Orlik z Kancelarii Orlik & Partners, postępowanie wciąż trwa, a obie strony mają 30 dni na wniesienie ewentualnego odwołania. W związku z tym, Majtczak najprawdopodobniej zdecyduje się na taki krok.
POTENCJALNE ZARZUTY MAJTCZAKA
W ramach postępowania odwoławczego, Majtczak może przedstawić wiele argumentów, w tym podnieść wątpliwości proceduralne dotyczące działań organów obu krajów. Adwokat Orlik podkreśla, że mogą pojawić się także zarzuty naruszenia praw człowieka oraz brak odpowiednich gwarancji ze strony Polski, co może wpłynąć na jego prawa po ekstradycji.
SPRAWY PODDOBNE A TERMINY
Trudno określić, jak długo proces ekstradycji Majtczaka się przeciągnie. Adwokat Julia Ziemska zauważa, że kluczowym czynnikiem mogą być trudności interpretacyjne związane z przepisami umowy o współpracy, które nie były dotąd rozstrzygane. Ciekawym przypadkiem ilustrującym ten proces była ekstradycja Nordina El Hajjiouiego do Belgii, która miała miejsce po blisko czterech latach starań i po zawarciu umowy w grudniu 2021 roku.
MEDIA I INTERES SPOŁECZNY
Adwokaci są zgodni, że decyzja sądu pierwszej instancji jest pozytywnym sygnałem. Może ona sugerować, że kolejne etapy postępowania będą przebiegały sprawniej, a także że zainteresowanie mediów oraz społeczności może wpływać na tempo działań organów ścigania.
SPRAWY PRAWNE I LOGISTYCZNE
Zakończenie procedury w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będzie dopiero początkiem działań w Polsce. Po przetransportowaniu Majtczaka możliwe będzie podjęcie dalszych kroków w tej sprawie, ale ze względu na czas trwania postępowań w Polsce, zakończenie sprawy najprawdopodobniej nie nastąpi w nadchodzących miesiącach.
TRAGICZNE ZDARZENIE
Majtczak jest ścigany w związku ze spowodowaniem tragicznego wypadku na autostradzie A1 pod Łodzią, w wyniku którego zginęła trzyosobowa rodzina, w tym pięcioletnie dziecko. Po incydencie uciekł za granicę, a po odnalezieniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich trafił do aresztu, skąd już zdążył wyjść. Proces ekstradycji trwa nadal i charakter sytuacji staje się coraz bardziej złożony.
WNIOSKI O USUNIĘCIE ARTYKUŁÓW
W międzyczasie przedstawiciele Majtczaka wystąpili do mediów, domagając się usunięcia artykułów, w których jest on przedstawiany jako sprawca wypadku. Takie działania są odzwierciedleniem narastającego napięcia wokół tej sprawy oraz rosnącego zainteresowania jej szczegółami.