Śmieszno-straszne sceny rozegrały się w poniedziałkowy wieczór w samym centrum Wrocławia. Około 30-letnia kobieta publicznie obnażała się biegając na środku ruchliwego skrzyżowania. – Niech mnie ktoś w końcu przeleci! – krzyczała.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek około godziny 22 przy skrzyżowaniu ulic Piotra Skargi i Nowej obok Wzgórza Partyzantów we Wrocławiu, czyli tak naprawdę ścisłym centrum miasta.
Według relacji przechodnia około 30-letnia kobieta obnażała się publicznie, zdejmując co pewien czas części garderoby i bielizny. Siadała na słupkach krzycząc „niech mnie w końcu ktoś przeleci!” i wybiegała na środek skrzyżowania machając do przejeżdżających kierowców.
Przychodnie powiadomili policję. Mundurowi przyjechali na miejsce zdarzenia kilka minut po 22:00. Kobieta została zabrana do radiowozu.
Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, to nie pierwszy tego typu „wyczyn” tej pani w tych okolicach. Kobieta prawdopodobnie mieszka w pobliżu, jest już dobrze znana policjantom.