Dzisiaj jest 16 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

„Zełenski komentuje rozmowę z Trumpem: są oznaki zakończenia wojny”

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, podkreśla znaczenie konstruktywnego dialogu z Donaldem Trumpem, którego udział w polityce amerykańskiej może przyspieszyć zakończenie wojny na Ukrainie. Informację tę przekazał serwis Suspilne, w którym udzielił wywiadu.

Wywiad i jego przesłanie

W nadchodzącej sobotniej publikacji Suspilne zaprezentuje pełen wywiad. Fragment rozmowy ujawnia, że Zełenski zaznaczył, iż Trump zapoznał się z ukraińskim stanowiskiem, nie kwestionując go. Prezydent Ukrainy odniósł się również do ewentualnych negocjacji z Rosją, podkreślając, że Ukraina jako niepodległy kraj prowadzi rozmowy zarówno z amerykańskimi przywódcami, jak i europejskimi liderami.

– Te negocjacje pokazują, że podejście „usiądź i słuchaj” nie przynosi efektów w naszym przypadku – powiedział Zełenski, komentując interakcje z Trumpem oraz Bidenem.

Nadzieje na zakończenie konfliktu

Prezydent Ukrainy wyraził przekonanie, że pod rządami Trumpa wojna może dobiec końca szybciej. Podkreślił wagę sprawiedliwego pokoju, który powinien być fundamentalnym celem ze względu na straty poniesione przez Ukrainę w wyniku konfliktu. Choć termin zakończenia walk nie jest znany, Zełenski jest optymistyczny co do przyszłości współpracy z aktualnymi władzami USA.

Jak wcześniej wskazywała brytyjska redakcja „The Economist”, niektórzy członkowie ukraińskiego rządu liczyli na zwycięstwo republikanów w USA i czuli się rozczarowani podejściem administracji Bidena. Eksperci podzielili obecny stan Ukraińców na dwie opcje: albo zamrożenie konfliktu z uznaniem terytorialnych zdobyczy Rosji, albo znaczne zwiększenie pomocy dla Ukrainy, co mogłoby wiązać się z dużymi kosztami dla Kijowa, w tym oddaniem części bogactw naturalnych pod kontrolę amerykańską.

Ukraińskie elity są jednak gotowe do podjęcia ryzyka, mając nadzieję na korzystne rozwiązanie konfliktu. Na horyzoncie rysują się różne możliwości, a przyszłość pokazuje, że sytuacja wciąż może się dynamicznie zmieniać.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie