W niedzielny poranek 2 lutego w Gdańsku, w dzielnicy Brzeźno, miało miejsce tragiczne zdarzenie, które wstrząsnęło lokalną społecznością. Policja została wezwana w związku z szarpaniną, a na miejscu odkryto ciało starszego mężczyzny z poważnymi obrażeniami głowy. Sprawca zdołał uciec, co skłoniło funkcjonariuszy do przeprowadzenia szerokiej akcji poszukiwawczej.
PEŁEN STRACHU PORANEK
Jak podała podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, zgłoszenie odebrano około godziny 6:30. Świadkowie alarmowali o awanturze oraz fizycznej konfrontacji na ulicy Młodzieży Polskiej. Po przybyciu na miejsce, policjanci natknęli się na przerażający widok – leżącego na chodniku mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Jego głowa nosiła poważne obrażenia, co jednoznacznie wskazywało na brutalność zdarzenia.
TRAGEDIA W SIELANKOWEJ DZIENICY
Brzeźno, znane z malowniczych spacerów i relaksu w nadmorskim klimacie, nagle stało się miejscem grozy. Mieszkańcy, przyzwyczajeni do spokoju i bezpieczeństwa, teraz z niepokojem przyglądają się otaczającej ich rzeczywistości, próbując zrozumieć, jak mogło dojść do tak makabrycznego czynu.
Na razie nie ujawniono tożsamości ofiary ani szczegółowych okoliczności zdarzenia, jednak sprawa została zakwalifikowana jako zabójstwo. Policjanci z wszelką starannością badają możliwe motywy ataku oraz starają się ustalić, kto stoi za tym brutalnym czynem.
OBŁAWA POLICJI
Ulica, na której miała miejsce tragedia, została całkowicie zamknięta dla ruchu. W okolicy ustawiono radiowozy i taśmy zabezpieczające, a mundurowi oddzielili teren od wzroku gapiów. Technicy kryminalistyki intensywnie zabezpieczają wszelkie dowody, przeszukując każdy centymetr chodnika.
Działania operacyjne są w toku. Funkcjonariusze przeszukują nagrania z monitoringu oraz przesłuchują świadków. Policja apeluje do osób, które zauważyły cokolwiek podejrzanego w okolicy, aby zgłaszały się na komisariaty.
NOWE INFORMACJE
Według nieoficjalnych informacji, sprawca ataku mógł być zamaskowany, co komplikuje jego identyfikację. Policja przeszukuje nie tylko miejsce znalezienia zwłok, ale także cały obszar nadmorski, od Parku Reagana po Nowy Port. W okolicy wejścia na plażę nr 58 natrafiono na porzucone ubrania, co rodzi pytania o ich związek z przestępstwem.
Poszukiwania obejmują również pobliskie tereny leśne i wydmy, gdzie napastnik mógł próbować się ukryć. W całej okolicy widać patrole radiowozów oraz grupy policjantów, którzy nie ustają w wysiłkach, aby szybko ująć sprawcę.
W niedzielne popołudnie, po godzinie 15:30, gdańska policja ogłosiła zatrzymanie trzech osób – dwóch mężczyzn i jednej kobiety. Funkcjonariusze prowadzą intensywne przesłuchania, aby ustalić okoliczności zdarzenia, a zebrane informacje mają zostać przekazane do prokuratury w celu dalszego postępowania.
