Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu wzrosły o 4,2 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem zwiększyły się o 1,4 proc. – poinformował Główny Urząd Statystyczny. Ten odczyt pokrywa się z wcześniejszym szybkim szacunkiem GUS.
Zgodnie z ekspertami Polskiego Instytutu Ekonomicznego, wzrost inflacji jest wynikiem częściowego odmrożenia cen energii elektrycznej i gazu, które rząd zdecydował się na 1 lipca br. znosząc tym samym ostatni element tarczy antyinflacyjnej.
Według nich w kolejnych miesiącach inflacja będzie utrzymywać się na podobnych poziomach, a pod koniec roku powinna być niższa niż 4,5 proc. „GUS potwierdził, że inflacja w lipcu wzrosła z 2,6 proc. do 4,2 proc. Przyspieszenie wynikało z częściowego odmrożenia cen energii elektrycznej i gazu, które wzrosły średnio o 10,1 proc., co podbiło wskaźnik o 1,4 punktu procentowego. Dodatkowo nadal szybko rosną min. ceny usług – 6,2 proc.” – twierdzą analitycy PIE.
GUS opublikował szczegółowe dane dotyczące wzrostu cen w poszczególnych kategoriach w lipcu. Wynika z nich, że w porównaniu z lipcem 2023 roku ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 3,2 proc. Napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe podrożały o 4,4 proc. Użytkowanie mieszkania lub domu zwiększyło się o 8,7 proc., a wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego o 1,7 proc.
Wzrost cen za transport wyniósł 0,6 proc., a za łączność 1,2 proc. W sektorze rekreacji i kultury odnotowano wzrost o 2,8 proc., a w innych towarach i usługach o 4 proc. Największy wzrost zanotowano w edukacji, gdzie ceny poszły w górę o 9 proc. Restauracje i hotele podrożały o 7,6 proc. Z kolei spadek cen o 1 proc. odnotowano w sektorze odzieży i obuwia.
Eksperci twierdzą, że inflacja może tymczasowo wzrosnąć we wrześniu i październiku z powodu efektów statystycznych, najprawdopodobniej osiągając około 5,0-5,5 proc. Ale pod koniec roku powinna być niższa niż 4,5 proc. „Kolejne miesiące mogą przynieść lekkie przyspieszenie inflacji bazowej ze względu na dostosowanie cen do rosnących kosztów pracy. Aktualne prognozy wskazują na stabilizację światowych cen żywności i surowców energetycznych, co sprzyja niższej inflacji” – dodają eksperci PIE.
Źródło/foto: Polsat News