Legia Warszawa oraz Jagiellonia Białystok wspaniale prezentują Polskę w Lidze Konferencji Europy. Jako jedyny kraj mamy dwóch przedstawicieli w 1/8 finału! To nie tylko prestiż i cenne punkty do rankingu, ale również wymierne korzyści finansowe. Jakie zyski osiągnęły Legia i Jagiellonia w tym sezonie LKE?
SUKCESY POLSKICH KLUBÓW
Choć Liga Konferencji jest uznawana za najmniej prestiżową spośród trzech europejskich rozgrywek, niesie ze sobą wiele radości dla polskich kibiców. Jesienią piłkarze Legii i Jagiellonii dzielnie stawiali czoła faworyzowanej Chelsea, zajmując w lidze drugie i trzecie miejsca. Po niezbyt udanym zakończeniu sezonu, Legia znalazła się na siódmej pozycji, a ekipa z Białegostoku zakończyła rozgrywki na dziewiątej lokacie.
JAGIELLONIA I LEGNIA W ĆWIERĆFINALE
Jagiellonia nie zdobyła bezpośredniego awansu do 1/8 finału, jednak w play-offie nie dała szans serbskiej drużynie TSC Bačka Topola, triumfując 6:2 w dwumeczu. W losowaniu mogły się zdarzyć nieprzyjemne sytuacje, ale na szczęście nasze kluby uniknęły konfrontacji między sobą. Jagiellonia zmierzy się z Cercle Brugge, natomiast Legia będzie rywalizować z Molde.
FINANSOWE KORZYŚCI DLA KLUBÓW
Oba kluby, za samo osiągnięcie fazy ligowej (łącznie z premiami za eliminacje), zgarnęły 3,7 miliona euro, co stanowi około 15,4 miliona złotych. Dodatkowe środki przyznawane są UEFA za każde zwycięstwo i remis, a także w ramach tzw. Value Pillar, który obejmuje prawa medialne oraz ranking historyczny. Dla Jagiellonii szacuje się dodatkowe 3,57 miliona euro (blisko 14,9 miliona złotych), podczas gdy Legia może liczyć na 3,77 miliona euro (15,7 miliona złotych). Znany portal Football Meets Data ocenia wpływy dotyczące „Value Pillar” dla Jagiellonii na 1,53 miliona euro (około 6,4 miliona złotych), a dla Legii na około 2,6 miliona euro (10,8 miliona złotych).
JAKIE SĄ ŁĄCZNE ZYSKI?
Legia do tej pory zarobiła już ponad 10 milionów euro, co przekłada się na blisko 42 miliony złotych. Tylko Chelsea (11,2 miliona euro) i Fiorentina (10,35 miliona euro) osiągnęły większe zyski w tym sezonie LKE. Z kolei Jagiellonia z kwotą 8,8 miliona euro (36,6 miliona złotych) zajmuje w tej klasyfikacji 11. miejsce.
PERSPEKTYWY NA PRZYSZŁOŚĆ
To jednak nie koniec, ponieważ w fazie pucharowej czekają na zespoły jeszcze większe nagrody. Ewentualny awans do ćwierćfinału wiąże się z dodatkową kwotą 1,3 miliona euro (5,4 miliona złotych). Finał to już 4 miliony euro (16,7 miliona złotych), a triumfator rozgrywek zgarnie dodatkowe 3 miliony euro (12,5 miliona złotych). Warto więc trzymać kciuki za nasze drużyny, bo każdy mecz to nie tylko emocje, ale też realna szansa na zwiększenie finansowych wpływów dla polskiego futbolu!