Wielu ludzi boryka się z uzależnieniem od alkoholu, ale historia Abi Feltham jest szczególna i pełna dramatyzmu. Po years spędzonych w piekle nałogu, kobieta zdołała zerwać z nim i przejść ogromną metamorfozę, której efekty są naprawdę zdumiewające.
ZAŁAMANIE I NAŁÓG
Uzależnienie od alkoholu stało się częścią życia Abi już w okresie nastoletnim. W wieku 14 lat zaczęła pić cydr, a nałóg szybko się rozwijał. W najgorszych momentach sięgała po dwie butelki wódki dziennie, co negatywnie wpływało na jej wygląd i zdrowie. Dla 35-latki picie stało się nie tylko nawykiem, ale wręcz koniecznością. Kobieta, którą nękały demony uzależnienia, nie miała łatwego dzieciństwa — zmarły ojciec i rodzina z problemami alkoholowymi sprawiły, że sięganie po alkohol wydawało się jej naturalne w chwilach trudności.
KRYZYS I ZMIANA
W wieku 23 lat Abi postanowiła opuścić Wielką Brytanię i eksplorować świat. Żyła w ciągłej walce o przetrwanie, a alkohol był jedyną rzeczą, która się dla niej liczyła. Pracując w barach, była regularnie kuszona możliwością picia, co tylko pogłębiało jej problem. Po nieudanym związku w Stanach Zjednoczonych, trafiła do Kanady, gdzie wplątała się w towarzystwo, które wprowadziło ją na drogę do narkotyków. Punktem zwrotnym w jej życiu były wydarzenia z 2020 roku — zwolnienie z pracy z powodu pandemii Covid-19, które zmusiło ją do powrotu do rodzinnego kraju.
ŚWIATEŁKO W TUNELU
Po powrocie do Wielkiej Brytanii Abi przez jakiś czas żyła według starych nawyków, aż w końcu nastał moment, który odmienił jej życie. Kobieta wspomina, że podczas porządków pewnego dnia usiadła na krańcu łóżka i nagle uświadomiła sobie, że nadszedł czas na zmiany.
NOWE ŻYCIE
W kwietniu 2020 roku Abi całkowicie porzuciła alkohol — dokonała tego bez wsparcia specjalistów, co było bydłem szczególnie trudne. Jej wspomnienia z tamtego okresu to wyczerpanie, które towarzyszyło jej w walce z uzależnieniem. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej. Mieszka w Londynie, regularnie uczęszcza na siłownię, ma zdrowy i szczęśliwy związek oraz chodzi na terapię dwa razy w tygodniu. Wpływ zmian w stylu życia widać na jej twarzy — Abi jest promienna i zdrowa, kompletnie różniąc się od kobiety, która kiedyś wlewała w siebie tony alkoholu.
Ta inspirująca historia pokazuje, że nawet z najciemniejszych otchłani można wyjść na prostą, o ile ma się determinację i chęć do zmiany. Abi Feltham udowodniła, że wolność od nałogu jest możliwa, a nowe życie czeka na każdego, kto jest gotów podjąć wyzwanie.
