Maria Probosz, niekwestionowana ikona polskiej kinematografii, z pewnością jest zapamiętywana przez miłośników sztuki filmowej. Jej urok oraz talent uwydatniły się w takich produkcjach jak „07 zgłoś się”. Życie aktorki, mimo blasku, pełne było trudności, a jej historia zakończyła się w tragiczny sposób.
OD BAŁUT DO SĄDÓW ROLI
W latach 80. Maria Probosz była ulubienicą publiczności, która zapamiętała ją jako urodziwą kobietę. Urodziła się jako Zdunek, a swoje młodzieńcze lata spędziła w łódzkich Bałutach. Po ukończeniu rynkowej szkoły filmowej im. Leona Schillera, błyskawicznie zdobyła uznanie. Zaledwie kilka lat później, jej życiorys wypełniły liczne zawirowania.
MIŁOŚĆ I ROZWODY
Już w młodym wieku, po ukończeniu 15. roku życia, związała się z o 20 lat starszym mężczyzną. W rozmowach często pojawiały się kontrowersyjne plotki, jakoby kupił ją od rodziców, co sama aktorka stanowczo dementowała. Po dwuletnim związku, zakończonym tuż przed uzyskaniem dyplomu, przyszła aktorka stanęła przed ważnymi wyborami, które zmieniały jej życie. Dzięki wsparciu przyjaciela, zgłosiła się do castingu na film „Czy jest tu panna na wydaniu?” Janusza Kondratiuka, co stało się jej pierwszym krokiem w stronę kariery w filmie.
Na planie innej produkcji, „Niech cię odleci mara”, spotkała Marka Probosza, z którym połączyła ją miłość. Niestety, ich związek okazał się kruchy i zakończył się rozwodem. Krótko potem Maria weszła w relację z operatorem, Zbigniewem Kopanią, jednak i ta miłość szybko się wypaliła. Wspominała, że brakowało jej zrozumienia i wsparcia, co skłoniło ją do odejścia, szczególnie w dramatycznym momencie, gdy zastała go z inną kobietą.
TRUDNE CHWILE
W 1989 roku poznała Czesława Nogackiego na planie „Powrót wabiszczura”. Niestety dla niej, ten związek przerodził się w istne piekło. Nogacki był dla niej toksycznym partnerem, a ona sama na skraj upadku. Z opresji wydobył ją Andrzej Hasik, przyjaciel z dzieciństwa, który przywrócił jej radość i życie, jednak złe czasy nie były jeszcze na tyle łaskawe.
Spadły na nią kolejne nieszczęścia: utrata pracy w teatrze oraz śmierć obojga rodziców, a także utrata ukochanego pupila. Te doświadczenia miały dramatyczny wpływ na jej psychikę, prowadząc do depresji, której ostatecznym zwieńczeniem była diagnoza raka trzustki. Jej mąż wspominał, jak trudne były to chwile, w których Maria zmagała się z chorobą, zatracając się w bezradności i przygnębieniu.
ŻYCIE W KINIE I TELEWIZJI
Maria Probosz zmarła 14 września 2010 roku, tuż przed osiągnięciem pięćdziesiątego roku życia. Do dziś pamiętana jest za swoje role w takich filmach jak „Karabiny”, „Czas dojrzewania”, „Sławna jak Sarajewo”, „Życie wewnętrzne”, „Trójkąt Bermudzki”, „Siwa legenda” oraz „Triumf ducha”, gdzie miała okazję wystąpić u boku Willema Dafoe. Jej obecność w ważnych serialach, jak „07 zgłoś się”, „Tulipan” czy „Mistrz i Małgorzata”, tylko potwierdza jej status wyjątkowej artystki w polskim świecie filmu.
