Manuel Neuer przez długi czas był uważany za jednego z najlepszych bramkarzy na świecie. We wtorek 38-latek po raz pierwszy w swojej profesjonalnej karierze zobaczył czerwoną kartkę, co z pewnością zaskoczyło wielu kibiców. To zagranie miało istotny wpływ na porażkę Bayernu Monachium w Pucharze Niemiec.
DRAMATYCZNY MECZ W Pucharze Niemiec
W emocjonującym meczu 1/8 finału Pucharu Niemiec Bayern Monachium zmierzył się z Bayerem Leverkusen. Drużyna Xabiego Alonso pokazała swoje umiejętności, zdobywając zwycięstwo 1:0. Historia zbyt często powtarza się: Bayern, znany z wcześniejszych wpadek w tym turnieju, ponownie nie zdołał osiągnąć ćwierćfinału, co z pewnością nie ucieszyło kibiców na Allianz Arena.
NIEMILOSIERNA KARA DLA NEUERA
W 17. minucie spotkania sytuacja przybierała dramatyczny obrót. Manuel Neuer, słynący z brawurowych interwencji poza polem karnym, został ukarany czerwoną kartką za brutalne wejście w rywala. Po tym zdarzeniu Jeremie Frimpong leżał na murawie, komentując nieprzyjemne skutki starcia. To był pierwszy raz, kiedy doświadczony golkiper otrzymał tak surową karę, co z pewnością zaskoczyło zarówno jego, jak i fanów.
Neuer, niekwestionowany lider i jedna z ikon bramkarstwa, stał się niezamierzonym bohaterem tego meczu. Po jego przedwczesnym zejściu z boiska, jego miejsce zajął młody Daniel Peretz, który miał trudne zadanie do wykonania. Z kolei decydująca bramka padła w 69. minucie, gdy Nathan Tella pokonał nowego bramkarza Bayernu.
SENSACJONALNE WYNIKI W INNYCH MECZACH
Nie tylko Bayern miał powody do zmartwień. Freiburg, który przez wielu był uważany za faworyta, poniósł zaskakującą porażkę 1:3 z drużyną z trzeciej ligi – Arminią Bielefeld. Z kolei VfB Stuttgart pokazał pełnię swoich możliwości, triumfując 3:0 nad Jahn Regensburg. Po takich emocjach można jedynie zadać pytanie: co jeszcze wydarzy się w dalszej części sezonu?
W międzyczasie nie obyło się również bez spektaklów w innych ligach, gdzie aż sześć goli padło w meczu Barcelony, a Robert Lewandowski, mimo całej swojej klasy, nie pojawił się na boisku ani na minutę. Te zdarzenia pokazują, że w piłce nożnej niczego nie można być pewnym, a emocji zawsze jest pod dostatkiem.