Dzisiaj jest 5 grudnia 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Ukraiński gnom opuszcza Polskę, kierując ciosy w nasze władze

Ukraiński tiktoker znany jako Crawly, który został wydalony z Polski, zapowiedział stanowczą reakcję na decyzje polskich władz. W swoim komunikacie zaznaczył, że zamierza złożyć odpowiednie wnioski do sądów, w tym także międzynarodowych. Wskazał, że sytuacja w Polsce jest „najgorsza od czasów PRL”, podkreślając ograniczanie wolności wypowiedzi. Crawly zyskał rozgłos jako zielony gnom, który zakłócał działalność sklepów w warszawskich centrach handlowych.

„Wszelkie oskarżenia ze strony polskich władz, jakoby miałbym realizować 'misję destabilizacji’, a także twierdzenia, że jestem 'rosyjskim szpiegiem’, zostaną przez mnie i moich prawników zakwestionowane w sądzie” – napisał na swoich profilach społecznościowych.

W dalszej części swojego przekazu Ukrainiec podkreślił, że tego typu oskarżenia są bezpodstawne. „Będę się starał o przywrócenie sprawiedliwości oraz obronę mojego dobrego imienia we wszystkich sądach, także tych międzynarodowych” – dodał. Jak zaznaczył, jego współpracownicy już pracują nad odpowiednimi dokumentami.

Crawly uważa, że polskie władze, wydalając go z kraju, tłumią wolność wypowiedzi i dążą do kontroli nad publikowanymi treściami w internecie. Porównał obecną sytuację w Polsce do czasów PRL, twierdząc, że „nigdy wcześniej nie było takiego zagrożenia dla wolności słowa i możliwości wyrażania siebie w sieci”.

W piątek po południu policjanci z Komendy Stołecznej Policji we współpracy z funkcjonariuszami Straży Granicznej zatrzymali Crawly’ego, właściwie Vladyslava O. W komunikacie rzecznik MSWiA, Jacek Dobrzyński, informował, że mężczyzna został przekazany strażnikom granicznym, którzy na podstawie rejestracji w systemie SIS rozpoczęli proces jego wydalenia z kraju.

Na temat zatrzymania Crawly’ego wypowiedział się także wiceminister w MSWiA, Czesław Mroczek. „Jest już na Ukrainie. Tam potrzeby są ogromne, będzie mógł się wykazać” – zaznaczył polityk.

Crawly zdobył popularność na TikToku dzięki kontrowersyjnym filmikom, w których zakłócał pracę w sklepach w warszawskich galeriach handlowych. Ubrany w zielony kostium gnoma, często w towarzystwie innych osób, szturmował różne punkty usługowe, wchodził na lady, prowokował pracowników ochrony oraz inscenizował szopki z przebranymi osobami.

Ostatnio opublikował nagranie, na którym skacze po samochodach na parkingu w Warszawie, co okazało się zaaranżowaną sytuacją, a pojazdy przywieziono na lawetach. W trakcie incydentu, w którym uczestniczyli także jego fani, Crawly spryskał gaśnicą przechodnia, który zwrócił mu uwagę.

Na jednym ze swoich nagrań stwierdził także, że Polacy są „rogaczami” i że wolałby mieszkać w Moskwie. Te komentarze przyciągnęły uwagę Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który złożył zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie.

Źródło/foto: Interia

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie