Inauguracja Donalda Trumpa jako 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołała burzę emocji wśród polskich polityków, niezależnie od ich przynależności partyjnej. W sieci z obfitością pojawiały się komentarze dotyczące wystąpienia amerykańskiego lidera. Bogdan Zdrojewski, europoseł z KO, stwierdził, że „prezydentura Donalda Trumpa będzie nieprzewidywalna”. Natomiast Piotr Müller z PiS zauważył, że „Europa musi się obudzić, inaczej zostaniemy skansenem”.
EMOCJE PO INAUGURACJI
Po ceremonii zaprzysiężenia, słowa Trumpa dotyczące planowanych działań wzbudziły szczególne zainteresowanie. „Dziś podpiszę szereg rozporządzeń, rozpoczynając od powrotu do zdrowego rozsądku” — zapowiedział. Wspomniał również o ogłoszeniu stanu wyjątkowego na południowej granicy USA oraz o wysłaniu tam wojsk.
Politycy w Polsce nie pozostali obojętni wobec tych deklaracji. Prezydent Andrzej Duda oraz premier Donald Tusk złożyli nowemu prezydentowi gratulacje, wyrażając nadzieję na owocną współpracę. Jednak to tylko część głosów, które pojawiły się w przestrzeni publicznej po inauguracji.
GŁOSY POLITYKÓW
Była premier Beata Szydło skrytykowała zieloną agendę, mówiąc o „końcu amerykańskiego zielonego szaleństwa”. Z kolei Bogdan Zdrojewski z KO stwierdził, że „to jedyny pewnik po dniu inauguracji, a zarówno zachwyty, jak i obawy przed nieobliczalnością prezydenta są mało racjonalne”.
Krzysztof Bosak z Konfederacji wyraził entuzjazm, wskazując na „fajne zapowiedzi” i zauważając, że „przyjedzie czas na Polskę”. Bartosz Arłukowicz z KO odniósł się do hipokryzji w polityce Trumpa, sugerując, że „nic lepszego nie wymyślono”. Roman Giertych skwitował sytuację, modląc się za Amerykę i prosząc o opiekę.
MOCNE OPINIĘ O WYSTĄPIENIU
Müller podkreślał potrzebę budzenia się Europy, zwracając uwagę na zapowiedzi Trumpa dotyczące reindustrializacji. Natomiast Witold Zembaczyński z KO zauważył, że ton przemówienia miał wyraźnie populistyczny charakter. Tomasz Kucharska-Dziedzic z Lewicy skomentowała ze wzburzeniem, wskazując na przewrotną retorykę i izolacjonizm nowego prezydenta.
Sławomir Mentzen z Konfederacji stwierdził, że Trump „zapowiedział koniec seksualnego kaleczenia dzieci w sporcie”, co z kolei wzbudziło kontrowersje. Waldy Dzikowski z Platformy Obywatelskiej ostrzegał Europę przed konsekwencjami „żartów”, które się skończyły.
Chaos i niepewność związane z inauguracją Donalda Trumpa mogą zwiastować zmiany nie tylko w polityce amerykańskiej, ale i europejskiej, w tym w Polsce. Reakcje polskich polityków pokazują, jak różnorodne są opinie o przyszłości, która wyłania się z tego kontrowersyjnego początku.