Wczoraj wyznaczono datę pogrzebu tragicznie zmarłego ratownika medycznego, Cezarego L. (†64 l.), który padł ofiarą brutalnego ataku w Siedlcach. Uroczystości odbędą się na cmentarzu parafialnym w Rakowiskach, w pobliżu Białej Podlaskiej. Rodzina zmarłego prosi, aby powstrzymać się od składania kondolencji.
DRAMAT W SIEDLCACH
Feralny weekend w Siedlcach wstrząsnął całym krajem. Cezary L. był doświadczonym ratownikiem medycznym, który razem z kolegą przybył na miejsce zdarzenia, aby pomóc rannemu mężczyźnie. Niestety, stał się ofiarą brutalnego ataku, który doprowadził do jego śmierci.
Tragedia miała miejsce w sobotę, 25 stycznia. We wczesnych godzinach popołudniowych, ekipa pogotowia ratunkowego z Siedlec zaalarmowana została do bloku przy ul. Sobieskiego. Tam mężczyzna, Adam Cz. (59 l.), uczestnik imprezy alkoholowej, przewrócił się i odniósł poważne obrażenia głowy. Ratownicy, oceniając jego stan, zdecydowali o przewiezieniu go do szpitala. W reakcji na tę decyzję, 59-latek wpadł w szał, chwytając dwa noże i zaatakował ratowników.
TRAGICZNE ZDARZENIE
W wyniku ataku Cezary L. doznał ciężkich ran i mimo prób reanimacji zmarł na miejscu. Jego kolega, Mateusz M., odniósł mniej poważne zranienia dłoni. Adam Cz. został szybko zatrzymany przez policję, a po kilkunastu godzinach usłyszał zarzuty zabójstwa oraz czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego. Prokuratura wskazuje, że działania mężczyzny były szczególnie naganne, a za te czyny grozi mu kara dożywotniego więzienia. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
POGRZEB RATOWNIKA
Cezary L. był mieszkańcem Rakowisk i pracował jako ratownik w Siedlcach oraz Białej Podlaskiej. Jego pogrzeb odbędzie się w czwartek, 30 stycznia, o godzinie 13:00 w kościele Św. Ojca Pio w Rakowiskach. Po mszy urna z prochami zmarłego zostanie złożona w grobie na cmentarzu parafialnym. Rodzina, pogrążona w żalu, prosi o powstrzymanie się od składania kondolencji, co świadczy o głębokim cierpieniu i potrzebie ciszy w tym trudnym momencie.