Społeczność Piotrkowa Kujawskiego z szokiem przyjęła wiadomość o tragicznej śmierci burmistrza Krystiana Betlińskiego w wieku 32 lat, który zmarł w tragicznych okolicznościach razem z ojcem Krzysztofem, mającym 66 lat. Daniel Kuligowski, bliski znajomy i radny, mówi: — Gdy usłyszeliśmy o tej tragedii, nie mogliśmy w to uwierzyć. Tyle jeszcze miał do zrobienia dla naszego miasta, a teraz nie ma go już wśród nas.
Znalezione Ciała w Palczewie
Zwłoki burmistrza oraz jego ojca odkryto w niedzielę, 15 grudnia, w ich domu jednorodzinnym w Palczewie. Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyźni najprawdopodobniej zatruli się tlenkiem węgla. Policja prowadzi czynności śledcze pod nadzorem prokuratury, a na miejscu wciąż trwają działania dochodzeniowe.
Wspomnienia Po Burmistrzu
W sieci zalała fala kondolencji. Mieszkańcy wspominają Betlińskiego jako człowieka o wielkim sercu i społecznika, który nieustannie chciał pomagać innym. Daniel Kuligowski podkreśla: — Krystian był burmistrzem zaledwie od maja bieżącego roku, wcześniej przez trzy kadencje pełnił funkcję radnego. Społeczność była zadowolona z jego rządów, bo to naprawdę dobry człowiek. Prowadził również zajęcia w szkole, ucząc historii i wiedzy o społeczeństwie. Ktoś tam na górze popełnił błąd, wzywając go do siebie tak wcześnie.
— Trudno uwierzyć w jego odejście. Złożone wyrazy współczucia dla rodziny złożyła jedna z mieszkanek Piotrkowa Kujawskiego, pisząc: — Wspaniały człowiek, wspaniały burmistrz, tak trudno to pojąć.
Okoliczności Tragicznych Wydarzeń
Dom, w którym doszło do tragedii, był miejscem, gdzie Krystian dorastał. Znajomi wspominają, że jego mama zmarła w ubiegłym roku, a tata mieszkał sam. Krystian, choć niedawno kupił mieszkanie, często odwiedzał ojca. Niestety, tego weekendu prawdopodobnie spędził noc u niego. Gdy było chłodno, w piecu centralnego ogrzewania zasypano węgiel, co mogło spowodować ulatnianie się gazu.
— Ciało burmistrza odnaleziono w łazience, a ojca w sypialni. Nie było szans, aby ich uratować — informuje mł. bryg. Michał Sochaczewski, oficer prasowy Straży Pożarnej w Radziejowie. Zaznacza, że w domu nie zainstalowano detektora czadu, co mogłoby zapobiec tej tragedii.
Refleksje i Pamięć
Słowa rozpaczy pojawiły się także na stronie Ochotniczej Straży Pożarnej w Piotrkowie Kujawskim, gdzie strażacy napisali: — Czasem są takie momenty, gdy czujemy pustkę. Nasz burmistrz i przyjaciel odszedł, a jedyne co pozostaje, to wspomnienia o wielkim człowieku, jakim był Krystian Betliński. Żegnaj, ale nie do widzenia!
— Zdecydowanie zasługiwał na uznanie. Pomagał innym bezinteresownie, nie szukając rozgłosu — dodaje jego przyjaciel Kuligowski. Dziś wspominamy nie tylko tragiczne wydarzenia, ale także dorobek oraz wpływ Betlińskiego na lokalną społeczność, który pozostanie w pamięci wielu ludzi.
