Dzisiaj jest 7 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Tragedia na S7: rodzina w żałobie po stracie dzieci i ojca

Dramatyczne wieści dotyczące karambolu na trasie S7 pod Gdańskiem z ubiegłego roku dotyczą również śmierci piątej ofiary tej tragedii. Pan Kamil (†40 l.), po niemal czterech miesiącach walki o życie, zmarł. W tym samym wypadku zginęły jego dzieci – 9-letnia Eliza i 12-letni Tomek.

Kataklizm na S7

Karambol na S7 był jedną z poważniejszych tragedii drogowych ostatnich lat. Do zdarzenia doszło 18 października 2024 roku, kiedy to na remontowanym odcinku drogi zderzyło się 21 pojazdów, w tym trzy ciężarówki. Rozpędzona ciężarówka zderzyła się z samochodami stojącymi w korku na obwodnicy. W wyniku tej katastrofy zginęło czworo dzieci, a 15 osób zostało rannych. Prokuratura prowadzi śledztwo, a 37-letni kierowca ciężarówki, Mateusz M., usłyszał zarzuty, które mogą skutkować 15-letnim wyrokiem pozbawienia wolności.

Walczący ojciec

Kamil stracił dwoje dzieci w tym strasznym wypadku, a sam walczył o życie. Jego rodzina rozpoczęła zbiórkę na portalu siepomoga.pl, by pomóc w jego leczeniu i rehabilitacji. „17 października Kamil, pełen energii, zabrał swoje dzieci na mecz do Gdańska. W drodze powrotnej doszło do przerażającego wypadku, w wyniku którego zginęły jego pociechy. W chwilę stał się osobą, która straciła wszystko” — pisali bliscy w opisie zbiórki.

Tragiczne okoliczności

Kamil został uratowany z płonącego pojazdu i doznał ciężkich oparzeń, obejmujących około 30% ciała. Trafił do szpitala Copernicus w Gdańsku, a następnie do Zachodniopomorskiego Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń. Jego stan był tragiczny; nie mógł poruszać się ani mówić, a funkcje poznawcze nie wróciły. „Brat przestał reagować na otoczenie, karmiony jest sondą” — informowali bliscy. Na szczęście oparzenia się goiły, a dzięki tracheotomii Kamil został odłączony od respiratora.

Śmierć Kamila

W piątek, 7 lutego, na stronie siepomaga.pl pojawiła się tragiczna informacja. „Dziś z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o odejściu Kamila — ukochanego brata, syna, taty, przyjaciela. Wierzymy, że jest już w miejscu, gdzie nie ma bólu i cierpienia. Rodzinie składamy szczere kondolencje” — przekazano.

Na grobie dzieci zamieszczono wzruszające słowa, zapożyczone od Emily Dickinson: „Ci, których kochamy, nie umierają nigdy, bo miłość to nieśmiertelność”.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie