Donald Tusk w nocy wyraził swoje oburzenie wobec koalicjantów, zwracając uwagę na ich postawę w kwestii odebrania immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Na jego słowa odpowiedział Szymon Hołownia, lider Polski 2050, który podkreślił, że społeczeństwo oczekuje sprawiedliwości, a nie politycznego teatru i zemsty.
Krytyka Koalicji
Tusk w swoim nocnym wpisie na portalu X zauważył, że tempo rozliczeń z obozem rządzącym jest zbyt wolne, ponieważ nie wszyscy członkowie Koalicji dostrzegają, że bez pociągnięcia do odpowiedzialności nie będzie możliwa naprawa państwa. „Jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni” — napisał, odnosząc się najprawdopodobniej do stanowiska Polski 2050 w tej sprawie.
Odpowiedź Hołowni
Na odpowiedź Tusk w czwartek rano zareagował także Szymon Hołownia. W swojej reakcji podkreślił, że niektóre działania, takie jak karanie mandatem za zdjęcie tabliczki, nie są prawdziwymi rozliczeniami. „Ludzie czekają na sprawiedliwość, nie na teatr i zemstę” — stwierdził, wskazując na konieczność oskarżenia i ukarania tych, którzy dopuścili się poważnych przestępstw gospodarczych i oszustw.
Głos innych polityków
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej, również skomentowała sprawę w programie „Onet Rano”. Zwróciła uwagę, że należy skutecznie ścigać przestępców, którzy ukradli Polakom ich pieniądze, jednocześnie przestrzegając przed tworzeniem politycznego teatrzyku. „Nasze prawo i sprawy stoją wyżej niż jakiekolwiek osobiste animozje” — podkreśliła, przypominając, że działania takie jak zrywanie tabliczki nie są w istocie istotnym krokiem w kierunku rozliczeń.
Wydarzenia te pokazują, jak skomplikowana jest sytuacja na polskiej scenie politycznej. Emocje, obawy o przyszłość kraju oraz odpowiedzialność liderów wracają jak bumerang, a społeczeństwo wciąż czeka na konkretne działania, a nie tylko na słowne potyczki polityków.