Sprawa Karola Karskiego dostarcza kolejnego dowodu na powagę kryzysu w polskim wymiarze sprawiedliwości. Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, Rafał Bochenek, swoją oceną dotyczącą śledztwa, w którym uczestniczy były europoseł, umawia kontekst obecnych wydarzeń, w tym zatrzymania prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka. W opinii Bochenka, wezwanie Karskiego do prokuratury ma na celu zasugerowanie, że afera związana z Collegium Humanum obarcza PiS.
KRYTYKA SYTUACJI W WYMIARZE SPRAWIEDLIWOŚCI
Bochenek zaznaczył, że od dłuższego czasu PiS formułuje krytyczne oceny dotyczące wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Jak stwierdził w rozmowie z PAP, sprawa Karola Karskiego jest kolejnym dowodem na poważne problemy tej instytucji. Rzecznik partii dodał, że ocena sytuacji musi być związana z niezależnymi, politycznymi aspektami, wskazując na działania prokuratury, które mogą mieć charakter polityczny, a nie prawny. Zwrócił uwagę, że podobne działania są prowadzone od grudnia ubiegłego roku.
ZARZUTY I REAKCJE KARSKIEGO
Katowicki wydział Prokuratury Krajowej przedstawił zarzuty pięciu osobom, w tym Karskiemu, dotyczące korupcji, fałszowania dokumentów oraz powoływania się na wpływy w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Collegium Humanum. Karski miał rzekomo wykorzystać swoje wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, by uzyskać korzystne opinie dla filii uczelni w Pradze, Bratysławie i Andiżanie.
Sam zainteresowany stanowczo zaprzecza postawionym mu zarzutom, określając je jako nieprawdziwe. W swoim oświadczeniu podkreślił, że stawił się przed prokuraturą z własnej woli, mimo niedawnych komplikacji zdrowotnych. Karski wyraża przekonanie, że jego sprawa jest częścią szerszego problemu, w którym niewinna osoba została bezpodstawnie wciągnięta do politycznych rozgrywek.
PRZEBIEG ŚLEDZTWA I DALSZE ZARZUTY
W toku śledztwa dotyczącego Collegium Humanum do tej pory postawiono zarzuty 55 osobom, z czego 196 zarzutów dotyczy różnych nieprawidłowości. Osoby te są związane z nieprawidłowościami, które miały miejsce w tej niepublicznej uczelni. Niedawno największym echem w mediach odbiło się zatrzymanie Jacka Sutryka, który miał wręczyć łapówkę w zamian za uzyskanie dyplomu.
Collegium Humanum, które obecnie funkcjonuje jako Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia, zostało założone w 2018 roku. Uczelnia oferowała szybkie i niedrogie kursy, które umożliwiały uzyskanie dyplomu MBA, otwierającego drzwi do wysokich stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. Ta sprawa zdaje się ukazywać świeżość i dynamikę polskiego wymiaru sprawiedliwości, który niejednokrotnie balansuje na granicy politycznych napięć.