Mieszkaniec warszawskiej Pragi-Południe dokonał wstrząsającego odkrycia, które wstrząsnęło zarówno nim, jak i służbami porządkowymi. W pobliżu ronda Wiatraczna, na zaśnieżonym trawniku, znaleziono głowę oraz skórę zwierzęcia. O tej makabrycznej sytuacji natychmiast powiadomił strażników miejskich.
Makabryczne Znalezisko
Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, dostrzegli ślady krwi prowadzące do sąsiedniej altany śmietnikowej przy ulicy Kirasjerów 4. Tam, obok kontenera na odpady, leżały zwłoki dzika. Wyraźna dziura w czaszce zwierzęcia pozwalała przypuszczać, że padło ofiarą kłusownika.
Działania Służb
— Dziura w głowie zwierzęcia jednoznacznie wskazuje na to, że zostało zastrzelone — mówił jeden z miejskich strażników. Fakty te szybko wzbudziły zainteresowanie policji, a na miejsce przybyli technicy do zabezpieczenia dowodów.
Niepokojący Trend
Te tragiczne zdarzenie wpisuje się w rosnący problem kłusownictwa w regionie, co wzbudza obawy o bezpieczeństwo lokalnej fauny. Z każdym dniem, przed świętami, liczba tego rodzaju przypadków niestety rośnie, a zwierzęta umierają w męczarniach.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie