Dzisiaj jest 2 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Skrzyszowska rozpoczyna sezon z ambitnymi planami

Pia Skrzyszowska wkracza w nowy halowy sezon z ogromnym zapałem. Już w środę stanie na starcie w Belgradzie, gdzie weźmie udział w biegu na 60 m przez płotki. W rozmowie z „Faktem” opowiada o swoich planach na zimowe zmagania. W najbliższych miesiącach polska lekkoatletka będzie miała okazję wziąć udział w dwóch prestiżowych imprezach halowych – mistrzostwach Europy, które odbędą się w Apeldoornie (6–9 marca), oraz mistrzostwach świata w Nankinie (21–23 marca). Skrzyszowska ma zamiar wystartować w obu tych zawodach.

Pierwsze kroki w sezonie

Przed nią istotny test formy – mistrzyni Europy w biegu na 100 metrów przez płotki z 2022 roku oraz brązowa medalistka mistrzostw świata pod dachem w biegu na 60 metrów przez płotki z 2024 roku będzie miała swój debiut w cyklu World Athletics Indoor Tour – Gold. „W środę mam bieg w Belgradzie – zdradza w rozmowie z „Faktem”. – Pierwszy start zawsze budzi nieco stresu. Nie nastawiam się na żadną konkretną cyfrę, ale czuję, że przygotowanie jest solidne. Moje treningi odbywały się głównie w Australii i RPA, co okazało się zaowocować. Formę mam porównywalną z ostatnimi dwoma latami. Po Belgradzie planuję jeszcze cztery starty, a później skupić się na walkach o medale mistrzostw Europy i świata.”

Rywale w Belgradzie

W stolicy Serbii Skrzyszowska stanie w szranki z czołowymi rywalkami. Do jej głównych konkurentek należą m.in. Holenderka Nadine Visser (rekord 7,77) oraz Reetta Hurske z Finlandii (7,79). Nie można zapomnieć o Irlandce Sarah Lavin (7,90) i Amerykance Rayniah Jones (7,90). Każda z tych zawodniczek będzie chciała zdominować rywalizację, a Pia z pewnością dołoży starań, aby pokazać swoje umiejętności.

Treningi w Australii

W rozmowie z „Faktem” Skrzyszowska nawiązała także do swojego pierwszego obozu w Australii. „To było coś zupełnie nowego. Zmieniliśmy nieco system treningowy. Każdy tydzień zaczynaliśmy i kończyliśmy zajęciami płotkarskimi, co okazało się niezwykle korzystne – przyznała. – W zakresie zdrowia i mentalnym czuję się przygotowana na nadchodzący sezon. Australia mnie zauroczyła! Od zawsze marzyłam o tym, aby spędzić tam wakacje, i na pewno tam wrócę”.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie