Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed nadejściem silnych wiatrów, które wkrótce mogą dotknąć kilka województw w Polsce. Mieszkańcy powinni być przygotowani na trudne warunki atmosferyczne i wykazywać szczególną ostrożność.
OSTRZEŻENIA Z WYSOKIEM WIBRACJAMI
W prognozach synoptyków wskazuje się na porywy wiatru, które mogą osiągnąć prędkość nawet 80 km/h, szczególnie w północnej i zachodniej części kraju. W rejonach objętych alertami mogą wystąpić również uszkodzenia drzew oraz problemy w komunikacji. IMGW apeluje o czujność.
ALERTY W POŁUDNIOWYCH REGIONACH POLSKI
W niedzielę Instytut wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dotyczące silnego wiatru w województwach małopolskim, podkarpackim i śląskim. Ostrzeżenia te będą obowiązywać do poniedziałku, z różnymi terminami zakończenia w zależności od regionu. Przewiduje się, że średnia prędkość wiatru osiągnie 45 km/h, z porywami do 75-80 km/h. Dominującym kierunkiem wiatru będzie południe i południowy zachód.
POWIATY Z OBJĘTYMI ALERTAMI
W województwie małopolskim ostrzeżenia dotyczą powiatów nowosądeckiego, nowotarskiego, suskiego, tatrzańskiego oraz miasta Nowy Sącz. W regionie podkarpackim zagrożenie obejmuje powiaty bieszczadzki, jasielski, krośnieński, leski, sanocki oraz miasto Krosno. Natomiast w województwie śląskim alerty dotyczą powiatów bielskiego, cieszyńskiego, żywieckiego oraz miasta Bielsko-Biała.
WAŻNE INFORMACJE O TERMINIE OBOWIĄZYWANIA ALERTÓW
Ostrzeżenia IMGW będą obowiązywały do poniedziałku. W województwie śląskim zakończą się o godzinie 16:00, podczas gdy w małopolskim i podkarpackim będą obowiązywać do godziny 20:00. Instytut przypomina o konieczności zważania na bezpieczeństwo oraz śledzenia bieżących informacji pogodowych, gdyż sytuacja może ulegać dynamicznym zmianom.
W obliczu nadchodzących trudności pogodowych, pozostaje tylko liczyć na to, że natura okaże odrobinę miłosierdzia. W końcu, gdy wiatr zacznie się wzbierać, każda chwila czasem może wydawać się wiecznością. Miejmy nadzieję, że nie tylko drzewa zaczną przetrwać, ale także nasze nerwy!
Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa