Dzisiaj jest 21 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Rosjanie z obwodu kurskiego wyrażają oburzenie – co takiego robi ich wojsko?

Mieszkańcy obwodu kurskiego w Rosji są wstrząśnięci działaniami żołnierzy, którzy zostali wysłani do ochrony regionu przed ukraińskim wojskiem. Opozycyjne źródła doniosły, że żołnierze dokonują kradzieży w lokalnych sklepach, nie tylko zabierając pieniądze, ale i towary. – To nasza armia, nasi obrońcy – komentuje jedna z Rosjanek, wyraźnie zaskoczona sytuacją.

Zatrzymani na kamerze

W sieci pojawiły się filmy, na których zarejestrowano, jak rosyjscy żołnierze okradają sklepy w obwodzie kurskim. Do nagrań dotarł opozycyjny dziennikarz Michaił Naki, jak informuje ukraińska agencja Ukrinform.

Na jednym z filmów widać, jak żołnierz w mundurze wyjmuje gotówkę z kasy sklepu z odzieżą dziecięcą w miejscowości Korieniewo. Inny wojskowy kradnie paski. Oba nagrania pochodzą z 12 sierpnia.

Słowa mieszkańców

– To przecież nasza rosyjska armia, nasi obrońcy – słyszymy na nagraniu głos kobiety.

Agencja Ukrinform przytacza także wypowiedź anonimowego mieszkańca Korieniewa, który twierdzi, że „wojsko opróżniło prawie wszystkie sklepy”. Rodzinny interes mężczyzny również ucierpiał na skutek działań rosyjskiego wojska.

Historia kradzieży w regionie

W sierpniu media informowały o wideo ukazujących rosyjskich żołnierzy, którzy okradają salon z telefonami komórkowymi oraz magazyn największego rosyjskiego sklepu internetowego – Wildberries. Te nagrania również pochodziły z obwodu kurskiego, graniczącego z Ukrainą.

Siły Zbrojne Ukrainy weszły do obwodu kurskiego 6 sierpnia. Na początku operacji, która trwa do dziś, brało udział co najmniej tysiąc ukraińskich żołnierzy, wspieranych przez czołgi i pojazdy opancerzone.

Źródło: Ukrinform

Bądź na bieżąco i obserwuj nasz fanpage – dołącz do grona 200 tys. osób, które lubią Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj nasze artykuły!

Źródło/foto: Interia

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie