Brak przełomu w sprawie Marcina Romanowskiego (48 l.). Poseł Prawa i Sprawiedliwości, oskarżany przez prokuraturę o nieprawidłowości związane z Funduszem Sprawiedliwości, od kilku tygodni przebywa w Węgrzech, co daje mu pewien rodzaj azylu. Mimo to, nie może czuć się bezpiecznie. Sytuacja polityczna w kraju rządzonym przez Viktora Orbána staje się coraz bardziej nieprzewidywalna. W miarę upływu czasu rośnie poparcie dla opozycji, co stawia Romanowskiego przed widmem poważnych kłopotów, gdyby zmiany władzy stały się faktem.
OPOSYCJA ZYSKUJE NA POPULARNOŚCI
Choć Orbán nadal cieszy się silnym zaufaniem społecznym, jego ugrupowanie Fidesz traci grunt pod nogami. Ostatnie sondaże pokazują, że partia została wyprzedzona przez opozycyjne Tisza. Głosy liderów węgierskiej opozycji, jak Peter Magyar, przyciągają uwagę społeczeństwa. Niedawno Magyar nagrał krótki apel, w którym zaapelował do Orbána o ogłoszenie przedterminowych wyborów parlamentarnych.
— Miał pan 15 lat, aby naprawić ten kraj, a zamiast tego doprowadził pan do jego degradowania. Rozkradł pan zasoby, podzielił Węgrów i wprowadził nepotyzm oraz korupcję — grzmiał Magyar, odważnie oskarżając premiera o zaniedbania i nadużycia.
REAKCJA POLITYKÓW
Słowa Magyara nie umknęły uwadze Radosława Sikorskiego, który publicznie skomentował apel lidera węgierskiej opozycji. W swoim poście na platformie X zwrócił się do kolegów z PiS, nie omieszkając dodać, że dedykuje im przesłanie Magyara, szczególnie tym, którzy uczą się węgierskiego.
W obliczu rosnącego poparcia dla ugrupowania Magyara, „Fakt” postanowił sprawdzić, jakie realne szanse ma opozycja na objęcie władzy. Jednak eksperci są sceptyczni.
NIEREGULARNOŚCI W WYBORACH
— Trudno wyeliminować Orbána, gdyż ma on pełną kontrolę nad władzą i dysponuje wszelkimi narzędziami, aby pozostać u władzy — ocenia prof. Bogdan Góralczyk. — Rządzi dekretami i nie ma perspektyw na normalne wybory. Może się więc zdarzyć, że terminy wyborcze nie zostaną dotrzymane. Orbán manipuluje ordynacją wyborczą, co nie sprzyja transparentności i uczciwości.
Węgierskie społeczeństwo staje się coraz bardziej niezadowolone, a wysokie koszty życia oraz brak funduszy z Krajowego Planu Odbudowy stają się gorącymi tematami, które mogą pomóc Magyara w zdobyciu popularności. Wzrost inflacji w Węgrzech, najwyższy w Unii Europejskiej, tylko potęguje niezadowolenie obywateli z rządów Orbána.
PRZYSZŁOŚĆ ROMANOWSKIEGO
Wracając do sprawy Romanowskiego, prof. Góralczyk zauważa, że w zależności od biegu wydarzeń, politycy związani z Orbánem mogą zyskiwać lub tracić azyl w Węgrzech. W obliczu możliwej zmiany władzy, Romanowski mógłby szybko stracić swoje schronienie. Piotr Milik, prawnik, podkreśla, że decyzja o ewentualnym cofnięciu azylu zależy od przyszłej władzy, co może rządzić przyszłością Romanowskiego.
— To, co wydarzy się w ciągu najbliższego pół roku, pozostaje niepewne. Społeczeństwo węgierskie staje się coraz bardziej świadome korupcji rządów Orbána — podsumowuje politolog, rysując niepokojący scenariusz dla posła PiS ściganego Europejskim Nakazem Aresztowania.
Jakiekolwiek decyzje podejmie nowa władza na Węgrzech, los Romanowskiego wydaje się być uzależniony od tego, jak daleko mogą sięgać zmiany w kraju rządzonym przez Viktora Orbána.