W debacie na temat wieku emerytalnego w Polsce coraz głośniej słychać głosy za zrównaniem go dla kobiet i mężczyzn. Prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak, była wiceminister pracy i polityki społecznej za rządów Donalda Tuska, podkreśla, że obecne regulacje są krzywdzące dla kobiet i przyczyniają się do niższych świadczeń emerytalnych. Twierdzi, że wydłużenie okresu pracy kobiet o pięć lat mogłoby zwiększyć ich emeryturę nawet o tysiąc złotych miesięcznie.
NIŻSZA EMERYTURA DLA KOBIET
Kobiety obecnie mogą przechodzić na emeryturę w wieku 60 lat, podczas gdy mężczyźni dopiero w wieku 65 lat. Dyskusje na temat reformy wieku emerytalnego trwają od miesięcy, a prof. Chłoń-Domińczak, dyrektor Instytutu Statystyki i Demografii SGH, zwraca uwagę na istotne zmiany demograficzne. Jak zauważa, młodsze pokolenie wkracza na rynek pracy w trudniejszych warunkach, ponieważ liczba osób starszych, w tym tych, którzy osiągnęli wiek emerytalny, będzie rosła.
PRZYSZŁOŚĆ NA BARKACH MŁODYCH
W wywiadzie dla PAP ekspertka podkreśla, że wraz ze wzrostem liczby emerytów, na młodszych pracownikach ciąży coraz większa odpowiedzialność finansowa. Wskazuje, że kobiety, przechodząc na emeryturę wcześniej, obniżają swoje przyszłe świadczenia, co w efekcie pogłębia ich sytuację finansową w starszym wieku.
ZMIANY W POLITYCE EMERYTALNEJ
Zdaniem byłej wiceminister, zrównanie wieku emerytalnego to nie tylko potrzeba, ale i morał, który powinien być wprowadzony w życie. W jej opinii, obecny niski wiek emerytalny kobiet dyskryminuje je, a różnice w świadczeniach emerytalnych między kobietami a mężczyznami w Unii Europejskiej są już niewielkie. Ostatnie zmiany w Rumunii pokazują, że Polska staje się coraz bardziej izolowana w tym zakresie. Prof. Chłoń-Domińczak stwierdza, że 65 lat to absolutne minimum wieku emerytalnego dla obu płci.
JAKIE PLANY MA RZĄD?
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej ma jednak inne zdanie. Oficjalnie zapewnia, że nie planuje obecnie zmian w systemie emerytalnym. Czy rządzący zdecydują się na rewizję tego stanowiska? Czas pokaże, ale głosy ekspertów są jednoznaczne – zrównanie wieku emerytalnego to krok ku sprawiedliwości i równości w polskim społeczeństwie.