Tomasz D., były redaktor naczelny Radia Szczecin, nie jest poszukiwany listem gończym – taką informację przekazała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Urząd ten zdementował pojawiające się w mediach doniesienia, które opublikował senator KO w związku z tą sprawą. Prokurator nie wydał jednak decyzji o poszukiwaniu listem gończym, ale zarządził poszukiwania podejrzanego oraz jego zatrzymanie.
Poszukiwania Tomasza Duklanowskiego
„Nie wydano postanowienia o poszukiwaniu listem gończym. Niemniej jednak prokurator podjął działania w celu ustalenia miejsca pobytu podejrzanego oraz zarządził jego zatrzymanie, aby zrealizować czynności procesowe” – poinformował Łukasz Błogowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Sytuacja została nagłośniona po wpisie senatora KO Stanisława Gawłowskiego, który na platformie X wspomniał o rzekomym ściganiu przez policję Tomasza Duklanowskiego. Informacje te pojawiły się także w niektórych mediach.
Postępowanie przeciwko byłemu redaktorowi
W Prokuraturze Rejonowej Szczecin-Niebuszewo prowadzone jest postępowanie karne dotyczące Tomasza Duklanowskiego. Śledztwo rozpoczęło się w 2024 roku na podstawie zawiadomienia o przestępstwie zgłoszonego przez Radio Szczecin.
Zarzut dotyczy przywłaszczenia powierzonego mienia, a konkretnie służbowego laptopa, po jego odejściu z redakcji. Czyn ten może skutkować karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Źródło/foto: Interia