W miejscowości Brąszewice doszło do zatrzymania 54-letniego mieszkańca powiatu sieradzkiego, który na rowerze zjechał z rozsądku, będąc pod wyraźnym wpływem alkoholu. Badanie alkomatem ujawniło, że miał w organizmie niemal 2,5 promila, co w połączeniu z jazdą rowerem stawia go w niechlubnym świetle nietrzeźwych uczestników ruchu.
Poszukiwany za przestępstwa
Jak się okazało, mężczyzna był również poszukiwany celem odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności. W rezultacie jego przyszłość rysuje się w ciemnych barwach – spędzi kolejne pięć miesięcy w zakładzie karnym. Na domiar złego, czeka go także możliwa grzywna w wysokości do 30 tysięcy złotych za jazdę w stanie nietrzeźwości. To smutny przykład, jak jeden nieodpowiedzialny wybór może zrujnować życie zaledwie w kilka chwil.
Apel o bezpieczeństwo
Funkcjonariusze policji ponownie zwracają uwagę na problem nietrzeźwych rowerzystów, którzy niejednokrotnie są przyczyną tragicznych wypadków drogowych. Ich apel, by nie wsiadać na rower po spożyciu alkoholu, jest gorący. Wystarczy jeden lekkomyślny krok, by w konsekwencji poważnie zaszkodzić sobie lub innym.
W nawiązaniu do incydentu, Komenda Miejska Policji w Łodzi informuje, że można się z nią kontaktować pod nr telefonu 47 841 10 91, a wszelkie szczegóły dotyczące lokalizacji komendy znajdziemy na mapie. Tego typu sytuacje pokazują, jak kluczowe jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na drogach oraz odpowiedzialne podejście do alkoholu.
Artykuł stworzono na podstawie komunikatu policji z dnia 01.12.2024, Policja Łódzka.
