Dzisiaj jest 26 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Pijany kierowca skody z blisko 4 promilami alkoholu za kółkiem

Niecodzienny spektakl na ulicy Tysiąclecia w Stalowej Woli zaskoczył nie tylko przypadkowych przechodniów, ale i lokalnych policjantów. 27-letni mężczyzna, który starał się przepchnąć swoją skodę, okazał się nie tylko nietrzeźwy, ale również posiadał substancję niedozwoloną.

Mężczyzna nie miał już drogi ucieczki

W piątkowy wieczór, tuż po godz. 21, dyżurny stalowowolskiej policji otrzymał zgłoszenie o podejrzanym mężczyźnie, który przy samochodzie wyglądał na osobę usiłującą prowadzić pojazd. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze dostrzegli 27-latka, zmagającego się z własnym autem. Jak się okazało, mężczyzna chwilę wcześniej samodzielnie kierował pojazdem, ale jego silnik nagle zgasł i nie dawał oznak życia. W obliczu bezsilności postanowił zatem skodę przepchnąć na pobliski parking.

Afera z alkoholem i narkotykami

Policjanci, nie czekając ani chwili, przystąpili do sprawdzenia stanu trzeźwości kierowcy. Rzeczywistość przerosła ich najśmielsze oczekiwania – alkomat pokazał blisko 4 promile alkoholu w organizmie mężczyzny. W dodatku, przeszukując jego odzież, mundurowi natrafili na dwa woreczki z białą substancją, która – jak wykazały wstępne badania – okazała się mefedronem. Czyżby mężczyzna pomylił ulicę z jednym z festiwali muzycznych?

Konsekwencje nieuchronne

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań, gdzie stał się przykładem dla innych – jego prawo do prowadzenia pojazdów zostało anulowane. W najbliższą niedzielę usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. W obliczu tych wydarzeń, 27-latkowi grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności oraz długa przerwa od prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu. Jakie nauki wyniesie z tego doświadczenia? Być może będzie to dla niego lekcja, która na zawsze odmieni jego podejście do życia i kierowania.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie