W niedzielę do Kijowa przybyli nowy przewodniczący Rady Europejskiej, Antonio Costa, oraz szefowa unijnej dyplomacji, Kaja Kallas. Był to ich pierwszy dzień w nowych rolach w strukturach Unii Europejskiej. Costa zaznaczył, że „potwierdzamy nasze niezachwiane wsparcie dla narodu ukraińskiego”.
Wsparcie dla Ukrainy od pierwszego dnia wojny
Na platformie X Antonio Costa napisał: „Od początku wojny Unia Europejska konsekwentnie stoi po stronie Ukrainy”. W poście zamieścił również zdjęcie z Kają Kallas. Dodał, że jest „dumny, iż znajduje się w Kijowie” i podkreślił, że od początku ich mandatu będą wspierać Ukrainę.
Costa, były premier Portugalii, objął urząd przewodniczącego Rady Europejskiej 1 grudnia, a Kaja Kallas została wysoką przedstawicielką UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, a także wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej.
Zatwierdzenie nowego składu Komisji Europejskiej
Kilka dni temu Parlament Europejski zatwierdził w głosowaniu nowy skład Komisji Europejskiej, co nastąpiło po przesłuchaniach kandydatów na kluczowe stanowiska, które miały miejsce od 4 do 12 listopada. Ostateczne głosowanie odbyło się 27 listopada, a nowy zespół rozpoczął pracę 1 grudnia po uzyskaniu formalnej zgody Rady UE.
Donald Tusk o nowym kierownictwie UE
Donald Tusk wyraził zadowolenie z wyboru nowych liderów w Europie. „Jestem usatysfakcjonowany, że wspólnie z innymi europejskimi szefami państw wybraliśmy odpowiednich ludzi na te stanowiska” – stwierdził w czerwcu, kiedy odbywały się wybory kandydatów. Podkreślił, że jego priorytetem było pokazanie stabilności i przewidywalności Europy. „Kaja Kallas doskonale rozumie ryzyko związane z Rosją i Białorusią, a także polską wrażliwość” – dodał Tusk, z niecierpliwością oczekując powrotu swojego doświadczonego kolegi, premiera Costy, na czoło Rady Europejskiej.
Przyszłość Unii Europejskiej w kontekście konfliktu z Rosją i sytuacji w Ukrainie wydaje się być kluczowym tematem dla nowych liderów. Ich silne zaangażowanie w pomoc Ukrainie może przynieść znaczące zmiany w regionie.
Źródło/foto: Polsat News