Były premier Mateusz Morawiecki nie przebierał w słowach, odpowiadając na komentarze Donalda Tuska dotyczące tragicznych wydarzeń w Magdeburgu. „Polską rządzi polityczny cinkciarz” — stwierdził polityk PiS, a następnie przypomniał Tuskowi jego wcześniejsze działania.
OSTRA REAKCJA MORAWIECKIEGO
Morawiecki zauważył, że w czasach, gdy Donald Tusk kierował Parlamentem Europejskim, na polecenie Angeli Merkel domagał się kar dla Polski za brak przygotowania na przyjęcie nielegalnych migrantów. „W trakcie kampanii deprecjonował referendum, a potem je uroczyście unieważnił” — napisał były premier PiS na platformie X. Dodał, że dziś Tusk „wciska kit o azylu”, pytając retorycznie: „Co nas czeka jutro?”.
REAKCJA TUSKA NA ZAMACH W MAGDEBURGU
Odpowiedzią Morawieckiego na słowa Tuska były komentarze byłego premiera o konieczności uzyskania jasnej deklaracji od prezydenta Dudy oraz partii rządzącej w sprawie poparcia dla nowego pakietu mającego na celu zaostrzenie przepisów wizowych i azylowych w obliczu zamachu w Magdeburgu. Tusk wezwał do nieprzeszkadzania w procesie odzyskiwania kontroli nad granicami i migracją, który trwa po latach chaosu i korupcji.
TRAGEDIA W MAGDEBURGU
W piątek miała miejsce tragiczna sytuacja na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, gdzie liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do pięciu, a 41 osób odniosło poważne rany. W szpitalach z poważnymi obrażeniami jest 86 osób, a 78 zostało lekko rannych w wyniku ataku. Dziennik „Bild” podaje te tragiczne informacje, powołując się na lokalną policję.
NOWE REGULACJE DOTYCZĄCE MIGRACJI
Na ostatnim posiedzeniu Rady Ministrów omawiano projekt ustaw dotyczących cudzoziemców, w tym dotyczącym czasowego ograniczenia prawa do składania wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej. Po zakończeniu obrad Tusk ogłosił przyjęcie pakietu ustaw, mając nadzieję na poparcie w Sejmie, mimo początkowych wątpliwości ze strony zarówno PiS, jak i Lewicy. „Odzyskujemy kontrolę nad polskimi granicami i systemem wydawania wiz” — podkreślił Tusk, zaznaczając, że nowa ustawa azylowa jest priorytetem jego rządu.
W obliczu takich dramatu, jak zamach w Magdeburgu, działania rządu stają się jeszcze bardziej pilne, a polityczne spory nie powinny przesłonić realnych problemów, przed którymi stoi kraj.