W październiku 2018 roku miała miejsce tragiczna katastrofa helikoptera, w której zginął m.in. Khun Vichai Srivaddhanaprabha, właściciel angielskiego klubu piłkarskiego Leicester City. Oprócz niego, śmierć poniosły także cztery inne osoby, w tym Polka. We wtorek śledczy ogłosili ostateczne wnioski dotyczące okoliczności tej dramatycznej sytuacji.
KATASTROFA W POBLIŻU KING POWER STADIUM
Helikopter, na pokładzie którego znajdowało się pięć osób, w tym Izabela Lechowicz, partnerka pilota Erica Swaffera, rozbił się 27 października 2018 roku w pobliżu stadionu King Power, siedziby Leicester City. W wyniku wypadku nikt nie przeżył.
USTALENIA ŚLEDZCTV
We wtorek śledczy poinformowali, że przyczyną katastrofy była usterka mechaniczna. Ostateczne opinie oparto na raporcie z 2021 roku sporządzonym przez brytyjską agencję AAIB, która zajmuje się badaniami wypadków lotniczych. Według wcześniejszych ustaleń doszło do awarii w śmigle ogonowym, związaną z zatarciem się łożyska kulkowego w wirniku.
– Helikopter posiadał wszelkie wymagane certyfikaty do lotów. Pilot podjął wszystkie możliwe działania, aby odzyskać kontrolę nad maszyną – zaznaczono w sądzie w Leicester.
RODZINA SRIVADDHANAPRABHY DOMAGA SIĘ ODSZKODOWANIA
Rodzina Srivaddhanaprabhy wniosła pozew o odszkodowanie przekraczające dwie miliardy dolarów przeciwko włoskiemu producentowi maszyny, firmie Leonardo. Przedstawiciel rodziny, Philip Shepherd, podkreślił, że Swaffer był doświadczonym i kompetentnym pilotem, który starał się przywrócić kontrolę nad śmigłowcem po odpadnięciu tylnego śmigła.
LEGENDARNY PRZEDSIĘBIORCA
Khun Vichai Srivaddhanaprabha był tajlandzkim przedsiębiorcą, który według „Forbesa” w dniu swojej śmierci był piątym najbogatszym człowiekiem w Tajlandii. Kupił Leicester City za 39 milionów funtów w 2010 roku i zainwestował znaczące środki w rozwój klubu. W sezonie 2015/16 drużyna zdobyła sensacyjnie tytuł mistrza Anglii, co na zawsze zapisało się w historii futbolu.