Podczas porannego szczytu komunikacyjnego w Olsztynie policja przeprowadziła rozbudowaną akcję pod nazwą „Trzeźwy poranek”. Działania miały miejsce w piątek, 29 listopada, a funkcjonariusze drogówki, wspierani przez kolegów z Komisariatu Policji w Olsztynku, zbadali trzeźwość kierowców w prawie 600 pojazdach. Wyniki akcji okazały się jednak zaskakujące – nie zatrzymano ani jednego pijanego kierowcy!
POLICJA NA UL. BARTĄSKIEJ
Kontrole odbywały się głównie na ulicy Bartąskiej, gdzie od wczesnych godzin rannych policjanci sprawdzali stan trzeźwości kierujących pojazdami. Funkcjonariusze intensywnie pracowali przez dłuższy czas, skontrolowali aż 600 aut, a wyniki akcji były wręcz niespotykane. Okazało się, że wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Mundurowi zdołali co prawda wykryć kilka drobnych wykroczeń, jak jazda bez włączonych świateł czy nieprzypięte pasy, ale zamiast wystawiać mandaty, udzielali jedynie pouczeń.
NIEZWYKŁE WYNIKI AKCJI
Akcja „Trzeźwy poranek” jest regularnie organizowana w wielu polskich miastach. Policjanci starają się wybierać miejsca o dużym natężeniu ruchu, gdzie kontrolują wszystkich kierowców, aby wyłapać tych, którzy wdali się w alkoholowe szaleństwo. W takich sytuacjach zazwyczaj udaje się zatrzymać przynajmniej kilku, a nawet kilkunastu nietrzeźwych. W tym przypadku mieszkańcy Olsztyna, pomyślnie przeszli kontrolę.
W Polsce rocznie przeprowadza się około 18 milionów kontroli trzeźwości, a w 2023 roku złapano ponad 92 tysiące pijanych kierowców. Jak widać, statystyki potrafią być przewrotne i potrafią rozczarować oczekiwania. Ot, nie zawsze można liczyć na spektakularne sukcesy w walce z nietrzeźwymi na drogach.