Na greckiej wyspie Kos rozpoczął się proces dotyczący brutalnego gwałtu i morderstwa 27-letniej Polki, Anastazji Rubińskiej. O zbrodnię oskarżony jest 33-letni Salahuddin S., obywatel Bangladeszu, który, jak twierdzi prokuratura, miał zamordować kobietę po jej zniknięciu w czerwcu ubiegłego roku. Na sali sądowej obecna jest matka Anastazji, Natalia Rubińska, dla której ta podróż jest ogromnym, emocjonalnym wyzwaniem. W mediach pojawiają się poruszające zdjęcia sprzed budynku sądowego, które z każdą chwilą przyciągają uwagę społeczeństwa.
TRAGICZNE ZDARZENIA
O zniknięciu Anastazji Rubińskiej, pochodzącej z Wrocławia, Polska i Grecja usłyszały w połowie czerwca 2022 roku. Kobieta chciała spróbować swoich sił w pracy na Kosie, gdzie wyjechała z chłopakiem. Nocą z 12 na 13 czerwca zniknęła bez śladu, co zapoczątkowało sześć dni intensywnych poszukiwań. Gdy w końcu jej ciało zostało odnalezione na odludnym terenie wyspy, sprawy przybrały dramatyczny obrót. Odkryto, że ciało 27-latki było nagie i okaleczone, a wkrótce policja zaczęła podejrzewać Salahuddina S., mężczyznę, którego Anastazja poznała na wyspie.
PROCES SĄDOWY
W poniedziałek, 2 grudnia, na Kosie rozpoczął się proces oskarżonego, w którym prokuratura domaga się dożywocia. Jednak przebieg rozprawy okazał się zaskakujący. Żaden z zarzutów nie został dotąd odczytany, gdyż obrońcy Salahuddina złożyli wniosek o kontynuację bez zbędnych opóźnień, a nowa adwokat matki Anastazji poprosiła o pięciodniowe odroczenie, aby dokładnie zapoznać się ze sprawą. Takie zawirowania w procesie tylko potęgują ból i frustrację rodziny ofiary, a na sali sądowej atmosfera staje się napięta.
EMOCJONALNY POWRÓT NA KOS
Dla Natalii Rubińskiej obecność w miejscu, gdzie znaleziono ciało jej córki, jest niezmiernie trudna. Po raz pierwszy miała okazję spojrzeć w oczy mężczyźnie oskarżonemu o morderstwo jej ukochanego dziecka. Ubrana na czarno, ze zdjęciem uśmiechniętej Anastazji w dłoniach, symbolizującym utracone marzenia i plany, Natalia zmaga się z falą emocji. W kontekście zbrodni, która wstrząsnęła opinią publiczną, pytanie o sprawiedliwość i prawdę staje się coraz bardziej palące.
