W poniedziałek, 4 listopada, na drogach Krosna Odrzańskiego doszło do niecodziennego zdarzenia, które z pewnością będzie miało swoje konsekwencje. Uczestnik ruchu zauważył, że kierowca skody ma poważne problemy z utrzymaniem toru jazdy, co natychmiast wzbudziło jego podejrzenia. Postanowił działać i, jak się okazało, nie była to łatwa sprawa.
OBYWAJ JAKO STRÓŻ!
Świadek, jadąc za skodą, zrozumiał, że szybkie podjęcie działań może zapobiec tragedii na drodze. Po dotarciu do miejscowości Dąbie wyprzedził podejrzany pojazd, a następnie zajechał mu drogę, co uniemożliwiło dalszą jazdę kierowcy. Z takiej sytuacji jeden z mężczyzn postanowił wyciągnąć kluczyki ze stacyjki, co niestety zakończyło się szarpaniną. W tym momencie sytuacja zaczęła się zaostrzać, a niedługo potem do zdarzenia mogli dołączyć policjanci, którzy zauważyli całe zajście z oddali.
INTERWENCJA POLICJI
Funkcjonariusze z Zielonej Góry niezwłocznie zareagowali na alarmujące zdarzenia. Po przybyciu na miejsce, rozpoczęli interwencję, jednak nie obyło się bez dodatkowych napięć. 38-letni kierowca skody, którym czuć było woń alkoholu, nie tylko nie podporządkowywał się poleceniom policjantów, ale także wykazywał agresywne zachowanie wobec jednego z funkcjonariuszy. Kiedy próbowano mu zapiąć pasy bezpieczeństwa, kopnął policjanta w głowę. Takie zachowanie nie mogło ujść uwadze ścigającym przestępców.
KONSEKWENCJE I POSTĘPOWANIE
Kierowca został zabezpieczony, a jego pojazd trafił na policyjny parking. Mężczyzna nie zgodził się na badanie na obecność alkoholu, co tylko potwierdziło wątpliwości funkcjonariuszy. Ostatecznie, zgodnie z protokołem, 38-latek został przetransportowany do szpitala, gdzie pobrano mu krew do analizy. Podczas przesłuchania usłyszał on zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Jeżeli analiza potwierdzi obecność alkoholu w jego organizmie, kierowca będzie musiał stawić czoła dodatkowym zarzutom.
Warto podkreślić, że czyny te są zagrożone poważnymi konsekwencjami prawnymi, w tym karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do trzech lat. Biorąc pod uwagę, jak łatwo można stracić kontrolę nad sytuacją na drodze, być może warto będzie przemyśleć sposób reakcji na brawurę nieodpowiedzialnych kierowców w przyszłości.
Sprawa nadal jest w toku, a policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu o rozwagę i reagowanie w sytuacjach, które mogą stwarzać zagrożenie dla innych.
Komisarz Justyna Kulka
Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim
Źródło: Polska Policja