Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Maciej Świrski, nałożył na TVN karę w wysokości 142 tysięcy złotych za reportaż zatytułowany „29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza”. W uzasadnieniu decyzji podkreślił, że materiał zawiera treści, które nawołują do nienawiści. TVN zapowiedział zamiar odwołania się od tej decyzji, argumentując, że jest to kolejna próba cenzury mediów.
Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez Macieja Świrskiego, reportaż naruszał przepisy Ustawy o radiofonii i telewizji, zawierając elementy mogące być uznane za nawołujące do nienawiści lub dyskryminujące. „W sprawie tej audycji wpłynęło do KRRiT ponad 25 tysięcy skarg od obywateli” – napisał Świrski na platformie X. TVN ma 14 dni na wniesienie odwołania do sądu od nałożonej kary, która wynosi 142 800 zł, co stanowi 85 procent maksymalnej kwoty przewidzianej przez obowiązujące prawo.
W oficjalnym komunikacie, stacja TVN zaznaczyła: „Decyzja ta jest bezprawna, godzi w wolność słowa i stanowi kolejną próbę cenzurowania mediów. Redakcja 'Czarno na białym’ stoi za swoimi ustaleniami”. Reportaż, którego autorem jest Rafał Stangreciak, zadebiutował w styczniu 2021 roku na antenie TVN24, a w 2023 roku ukazał się na YouTube pod zmienionym tytułem „32 lata bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza”.
Film porusza kwestie dotyczące zakonnika, którego działania wywoływały społeczne oburzenie, jednak nigdy nie poniósł on za nie konsekwencji. W opisie materiału wskazano, że „Tadeusz Rydzyk wychodził obronną ręką” z licznych kontrowersji.
Maciej Świrski sprawuje funkcję przewodniczącego KRRiT od 2022 roku. W 2023 roku Naczelny Sąd Administracyjny uznał go za winnego naruszenia prawa oraz bezczynności wobec wniosku TVN 7 o przyznanie koncesji. W kolejnym roku wojewódzki sąd administracyjny również uznał Świrskiego za winnego w innej sprawie związanej z koncesją dla stacji TVN Style.
Po odejściu PiS od władzy, Maciej Świrski skoncentrował się również na mediach publicznych. Na początku 2024 roku bezterminowo wstrzymał wypłatę środków z abonamentu dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia, tłumacząc to ich „nieistnieniem”, co doprowadziło do wszczęcia śledztwa przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Mokotów w sprawie niedopełnienia obowiązków oraz przekroczenia uprawnień.
W odpowiedzi na działania Świrskiego, Sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej rozpoczęła proces dotyczący wniosku złożonego przez 185 posłów, dotyczącego postawienia go przed Trybunałem Stanu. Wnioskodawcy zarzucają mu m.in. blokowanie około 300 milionów złotych z abonamentu RTV oraz utrudnianie przyznawania koncesji dla prywatnych nadawców.
Źródło/foto: Interia
