Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, wyraził swoje pozytywne stanowisko w kwestii prekampanii Karola Nawrockiego, stwierdzając, że „idzie nadspodziewanie dobrze”. Odpowiadając na pytania w telewizji wPolsce24, Kaczyński zapewnił, że nie ma zamiaru zmieniać kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich.
STANOWISKO PREZESA PiS
W czwartek Kaczyński odniósł się do spekulacji dotyczących ewentualnej zmiany kandydata. Podkreślił, że „to jest gra (…) nieczysta, nieładna i ciągnąca się już od dłuższego czasu, która nic wspólnego z nami nie ma”. Jego zdaniem, zmiana kandydata byłaby możliwa tylko w obliczu „jakiejś tragedii, czegoś zupełnie nieprzewidzianego”. Dodał jednak, że nie zakłada takich okoliczności, a ich prawdopodobieństwo ocenił na „promilowe szanse na jakieś nieszczęście”.
KANDYDAT BEZPARTYJNY
Nawrocki, będący prezesem Instytutu Pamięci Narodowej oraz byłym dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, ma wystartować w przyszłorocznych wyborach prezydenckich z poparciem PiS. Informacja ta została ogłoszona w niedzielę podczas spotkania w Krakowie z udziałem polityków partii, w tym samego Kaczyńskiego. Według przedstawicieli PiS, Nawrocki jest kandydatem bezpartyjnym, co ma podkreślać jego obywatelską niezależność.
OBRADY RADY POLITYCZNEJ
Jak donosi PAP, Rada Polityczna PiS planuje w tym tygodniu zebrać się, aby formalnie poprzeć kandydaturę Nawrockiego na prezydenta. Warto zauważyć, że w wyścigu o prezydenturę wystartują również inni znani politycy, w tym Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej, Szymon Hołownia z Polski 2050, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.
Wielu obserwatorów zaczyna się zastanawiać, w jaki sposób kampania Nawrockiego wpłynie na układ sił politycznych w nadchodzących wyborach. Na razie jednak Kaczyński zdaje się być pewny swojego kandydata.
