Jan Błachowicz powraca do oktagonu! Były mistrz UFC wagi półciężkiej dał w mediach społecznościowych do zrozumienia, że podpisał umowę na kolejny pojedynek. Kto stanie naprzeciw „Cieszyńskiego Księcia”?
Droga do tytułu
Jan Błachowicz to pierwszy Polak, który zdobył tytuł mistrza w największej organizacji MMA na świecie, UFC. Przed nim tę sztukę wykonała Joanna Jędrzejczyk, która dominowała w wadze słomkowej w latach 2015-2017. W 2020 roku Błachowicz zdobył tytuł w kategorii półciężkiej, a następnie obronił go raz, pokonując niepokonanego wcześniej Israela Adesanyę. Niestety, w kolejnym starciu z Gloverem Teixeirą musiał oddać pas.
Czas walki i przerwa na rehabilitację
Od walki z Brazylijczykiem minęło już ponad trzy lata, w trakcie których Błachowicz stoczył tylko trzy pojedynki – wygrał z Aleksandarem Rakiciem, zremisował z Magomedem Ankalajewem i przegrał z aktualnym mistrzem, Alexem Pereirą, po niejednogłośnej decyzji sędziów. Ostatni raz w oktagonie widzieliśmy go w lipcu zeszłego roku. Powodem jego nieobecności były kontuzje, które zmusiły go do przejścia operacji obu barków na przełomie 2023 i 2024 roku. Po rehabilitacji zapewnia, że jest zdrowy i gotowy na nowe wyzwania, planując powrót do walki nawet jeszcze w grudniu.
Nowe wyzwania
W ostatnich dniach listopada „Cieszyński Książę” podzielił się zdjęciami z Tatr, informując, że rozpoczął obóz treningowy przed nadchodzącą walką. Później na platformie X (dawniej Twitter) zamieścił wpis sugerujący, iż podpisał umowę na pojedynek. Na razie nie ujawniono oficjalnych szczegółów dotyczących daty, miejsca ani rywala.
Potencjalni rywale
Błachowicz, w trakcie swojej przerwy, oznajmił, że czas na walki w MMA nieuchronnie się kończy, a interesują go tylko starcia z zawodnikami zajmującymi wyższe lokaty w rankingu. Oprócz obecnego mistrza, wspomnianego Pereiry, na jego celowniku znajdują się Ankalajew oraz byli mistrzowie: Jiri Prochazka i Jamahal Hill. Niestety, dwaj pierwsi zawodnicy aktualnie odpoczywają po październikowych walkach, a Czech ma zaplanowaną konfrontację z Amerykaninem na styczeń. W międzyczasie media oraz kibice spekulują, że rywalem Błachowicza może stać się Carlos Ulberg, aktualnie zajmujący siódme miejsce w rankingu. Pojedynek mógłby odbyć się 7 lutego na gali UFC 312 w Sydney.
Jedno jest pewne – Jan Błachowicz jest gotowy na wielki powrót, a jego rywale powinni mieć się na baczności.