Jacek Czaputowicz, były minister spraw zagranicznych, poddał surowej ocenie roczne rządy Donalda Tuska w kontekście polityki zagranicznej. W programie Onet Rano stwierdził, że wystawiłby im ocenę „zdecydowanie negatywną”, zaznaczając, że obecna sytuacja w dziedzinie dyplomacji wywołuje jego głęboki niepokój.
Rok Rządów Tuska – Brak Oczekiwanych Zmian
Czaputowicz zauważył, że rok temu istniały nadzieje związane z nowym rządem, które sugerowały, że Polska odnowi swoje relacje z Unią Europejską i skupi się na wspólnych ambicjach. „Nic z tego nie wyszło. Trójkąt Weimarski nie działa, a Unia Europejska jest zagubiona w kontekście konfliktu na Ukrainie” – powiedział. Dodał, że nieprzychylne wypowiedzi premiera Tuska wobec Republikanów tylko pogarszają sytuację i utrudniają budowanie dobrych relacji z nadchodzącą administracją.
Wizyty Międzynarodowe a Ich Znaczenie
Czaputowicz odniósł się także do wizyty prezydenta Francji, Emmanuela Macrona, w Warszawie. Kiedy zapytano go o jej znaczenie dla pozycji Polski na arenie międzynarodowej, stwierdził, że sytuacja jest „wręcz odwrotna”. Krótkie skrócenie wizyty przez Macrona po kluczowych rozmowach pokazuje jego niezadowolenie z wyników spotkania. „Prezydent Macron liczył na większe wsparcie ze strony Polski. Przyjechał po rozmowie z prezydentem-elektem Donaldem Trumpem, który ma swoje oczekiwania wobec Europy” – komentował Czaputowicz.
Pojęcia Polskiej Polityki Bezpieczeństwa
Poruszył również temat odmowy współpracy militarnej ze strony Tuska, wskazując, że premier zadeklarował, iż Polska podejmie samodzielne decyzje w tej sprawie. „Tylko jaka to będzie decyzja? Minister Sikorski stwierdził, że Polska nie wyśle swoich wojsk, co w kontekście wcześniejszych zapowiedzi jawi się jako pewien blef” – zaznaczył. Czaputowicz podkreślił, że wsparcie dla prezydenta Macrona w kwestii zaangażowania NATO w Ukrainie jest kluczowe, a zmieniająca się polityka Polski w tej dziedzinie jest bardzo niekorzystna.
W obliczu obecnych realiów, Czaputowicz stwierdził, że po tej wizycie, prezydent Putin „może otwierać szampana”, mając pełniejsze zrozumienie limitów europejskich możliwości i reakcji na jego działania. Na koniec skwitował, że sytuacja w Ukrainie wciąż pozostaje niepewna, a Polska z trudnością odnajduje się w tej złożonej układance.
Źródło/foto: Onet.pl VAIOS CHASIALIS / PAP
