Dzisiaj jest 5 grudnia 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Iga Świątek znów ofiarą bezsensownego ataku. Jakie motywy nimi kierują?

Kontrowersje związane z dopingową wpadką Igi Świątek wciąż żyją w mediach. Mimo że Polka została oczyszczona z zarzutów, jej sytuacja nie spotkała się z aprobatą niektórych osób, w tym byłego rosyjskiego tenisisty Jewgienija Kafielnikowa, który nawołuje do bezwzględności w takich przypadkach.

Ostrą krytykę spada na Igę

Kafielnikow, mający w swoim dorobku tytuł mistrza Australian Open i Roland Garros, wielokrotnie krytykował Igę Świątek. Latem atakował ją za słowa dotyczące zbyt intensywnego kalendarza rozgrywek, które mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie zawodniczek. Wówczas Świątek stwierdziła: „Myślę, że mamy za dużo turniejów w sezonie. To się nie skończy dobrze. Zasługujemy na to, żeby trochę więcej odpocząć.”

Reakcją Kafielnikowa było ostre wyśmianie tych słów w jednym z wpisów na portalu X. „Ktoś cię zmusza do gry? Wszystko, co mówisz, to narzekanie! Zasługujesz na dużo mniejsze wynagrodzenie niż teraz!” – napisał, czym wywołał falę krytyki ze strony dziennikarzy i sympatyków sportu. „Żałosne podejście” – ocenił dziennikarz Jose Morgado, a Adam Romer dodał, że mężczyzna, który zakończył karierę ponad 20 lat temu, nie ma prawa oceniać, na co zasługuje liderka rankingu WTA.

Nowe zarzuty wobec Sinnera

Na horyzoncie pojawiły się także kontrowersje związane z Jannikiem Sinnerem, u którego w marcu wykryto dwa pozytywne wyniki testów antydopingowych. Mimo że Włoch nie został ukarany, sytuacja wzbudza niepokój wśród fanów. Możliwe, że Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) podejmie działania, aby wyjaśnić tę sprawę, co sprawia, że Sinner może stanąć w obliczu surowszej kary. W tym kontekście pojawiają się również niepokojące przypuszczenia o przyszłej sytuacji Igi Świątek, która również może znaleźć się pod lupą WADA.

Wsparcie dla Świątek

W odpowiedzi na krytykę, głos zabrał Andy Roddick, były mistrz US Open. W swoim najnowszym filmie na YouTube zdecydowanie stanął w obronie Igii, podkreślając, iż jej przypadek nie jest dopingiem. „To było po prostu niefortunne. Jej negatywne testy pokazują, że nie ma mowy o systematycznym stosowaniu substancji zabronionych” – argumentował Roddick, podkreślając absurdalność całej sprawy.

Ojciec Agnieszki Radwańskiej również wyraził swoje poparcie dla młodej tenisistki, co wskazuje na to, że emocje w środowisku sportowym wciąż są wysokie. Wspierając Igi, stajemy po stronie zdrowego rozsądku w dyskusji o zasadności stosowania ostrych sankcji w przypadku niejednoznacznych dowodów. Nad całą sytuacją unosi się wiele pytań, które wciąż czekają na odpowiedzi.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie