Rodzina Zenka Martyniuka jest w kryzysie. Konflikty wewnętrzne osiągnęły nowy poziom po tym, jak Daniel Martyniuk opublikował szokujące nagranie w sieci. Jego matka, Danuta, skomentowała sytuację w rozmowie z „Faktem”, ujawniając, że jej syn boryka się z problemami alkoholowymi oraz narkotykowymi. Żona Daniela, Faustyna, również postanowiła zabrać głos, ogłaszając swoją ciążę i dzieląc się swoimi przemyśleniami o teściowej oraz relacjach Daniela z matką.
DRAMATYCZNE NAGRANIE DANIELA MARTYNIUKA
Daniel Martyniuk przyciągnął uwagę mediów kontrowersyjnym filmem, w którym obraża własnego ojca. Na początku grudnia 2024 roku, internautom zaprezentował nagrania, w których zarzuca Zenonowi Martyniukowi, że nie wspiera go finansowo, ponieważ woli wydawać pieniądze na innych. W innym filmie, używając obscenicznych słów, zwrócił się do ojca z przekazem, by „zapchał się” gotówką, a gestem środkowego palca dał wyraz swojemu niezadowoleniu. Te skandaliczne wystąpienia przelały czarę goryczy dla Danuty Martyniuk, która postanowiła publicznie zareagować na poczynania syna.
POTRZEBA POMOCY CZY CHĘĆ MANIPULACJI?
Danuta przyznała, że od lat namawia Daniela do podjęcia terapii w ośrodkach leczenia uzależnień. Jak stwierdziła, wierzyła w jego chęć zmiany i już kilka razy próbowała zorganizować mu odpowiednie leczenie. Niestety, jej starania, w tym zaliczka w wysokości 6 tysięcy złotych, nie przyniosły rezultatów. Daniel nigdy nie skorzystał z oferowanej pomocy, a Danuta jest przekonana, że nagranie powstało w czasie, gdy był naćpany.
Reakcją na słowa matki były oskarżenia ze strony Faustyny. Zarzuciła ona Danucie, że nie próbuje pomóc swojemu synowi, manipulując jednocześnie wszystkimi dookoła. Podkreśliła, że to ona zajmuje się codziennymi wydatkami, ubolewając nad postawą teściowej, która, zamiast wsparcia, tworzy publiczną nagonkę na nią i jej ciążę.
PRZESZŁOŚĆ I ZŁE RELACJE W RODZINIE
Faustyna wciąż walczy z nieprzyjemnościami ze strony teściowej, uważając, że Danuta wykorzystuje media do udowodnienia swoich racji. „Czy matka naprawdę rozmawia z synem poprzez portale społecznościowe? To nie Daniel jest tu problemem, lecz jej ciągłe dążenie do wywoływania kłopotów,” powiedziała wzburzona żona Daniela Martyniuka. Pojawiły się także głosy księdza, który zaapelował do Daniela, aby poprosił Boga o przebaczenie i przemyślał swoje wybory.
Ogromne napięcie w rodzinie Martyniuków dostarcza tematów do spekulacji i wzmożonego zainteresowania mediów. Konflikt, który się toczy, nie tylko rzuca cień na relacje rodzinne, ale także budzi pytania o odpowiedzialność, pomoc i prawdziwe wartości w rodzinie.