W miniony wtorek (4.11) dzielnicowi z garwolińskiej komendy otrzymali nietypowe zgłoszenie, które ukazało nie tylko ich profesjonalizm, ale i potrzebę wsparcia w najtrudniejszych chwilach. 66-letni mężczyzna, będący osobą niepełnosprawną, powiadomił o swoim nieszczęśliwym upadku w domowym zaciszu, a jego sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji.
DRAMATYCZNA SYTUACJA W DOMU
Starszy pan zadzwonił na numer alarmowy, wyjaśniając, że w wyniku pechowego zdarzenia spadł z wózka inwalidzkiego w swoim mieszkaniu w Garwolinie. Zmaga się z porażeniem czterokończynowym, co uniemożliwia mu samodzielne wstanie. Przygnębiająca wizja bezsilności widniała na horyzoncie, ponieważ w tym czasie jego żona oraz sąsiedzi byli w pracy. Mężczyzna postanowił zatem skorzystać z pomocy służb.
SZYBKA REAKCJA POLICJI
Policjanci dotarli na miejsce w zaledwie kilka minut. Ich oczom ukazał się leżący na podłodze starszy mężczyzna, który z trudem relacjonował, co się wydarzyło. Cierpiał z powodu bólu i frustracji, ale jego determinacja, by poprosić o pomoc, zasługuje na uznanie. Jak sam zaznaczył, próbując sięgnąć po przedmiot, niefortunnie zsunął się z wózka, co zakończyło się upadkiem.
BEZCENNA POMOC
Dzięki brawurowej interwencji policjantów, mężczyzna szybko otrzymał niezbędną pomoc. Funkcjonariusze upewnili się, że jego stan zdrowia nie wymaga dodatkowej interwencji medycznej. Moment oddechu ulgi był widoczny – poszkodowany wyraził ogromną wdzięczność za szybką i sprawną akcję ratunkową.
Opowieść ta przypomina, jak ważne jest wsparcie, zwłaszcza w trudnych chwilach. Każda interwencja, nawet najbardziej niespektakularna, może zmienić czyjeś życie na lepsze, przywracając wiarę w troskę drugiego człowieka.
Źródło: Polska Policja