Polskie piłkarki właśnie dokonały historycznego wyczynu, zdobywając pierwszy awans na mistrzostwa Europy. Biało-Czerwone w meczu rewanżowym baraży pokonały Austrię 1:0, a decydującego gola zdobyła Ewa Pajor w doliczonym czasie gry. Na to niezwykłe osiągnięcie zareagowali zarówno prezydent Andrzej Duda, który składał gratulacje podczas uroczystości upamiętniającej 105-lecie Polskiego Związku Piłki Nożnej, jak i premier Donald Tusk oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, którzy również wyrazili uznanie dla sukcesu naszych piłkarek.
WAŻNA DATA DLA POLSKIEGO FUTBOLU
3 grudnia 2024 roku na stałe zostanie zapisane w historii polskiego futbolu. Zespół prowadzony przez Ninę Patalon w Wiedniu stoczył decydujący bój z Austriaczkami, po wcześniejszym zwycięstwie w Gdańsku. Po emocjonującej drugiej połowie, w której Polki z determinacją broniły swoją przewagę, to właśnie Ewa Pajor w doliczonym czasie gry przypieczętowała sukces, zdobywając swojego 63. gola w reprezentacyjnej karierze – i to w dniu swoich urodzin!
REAKCJA PRZEDSTAWICIELI PAŃSTWA
Na wieść o awansie Polskiego zespołu, prezydent Duda podkreślił, jak ważny to moment dla polskiego futbolu. „Dzisiaj polskie piłkarki napisały nową kartę w historii,” powiedział, zwracając się do zebranych gości. Premier Tusk również nie krył emocji, gratulując Ewie Pajor oraz całej drużynie za tę historyczną chwilę. „Mamy to! Brawo, dziewczyny!” – napisał na platformie X.
NIEZWYKŁY SUKCES NASZYCH PIŁKAREK
Radość z osiągnięcia awansu wyraził także prezydent Trzaskowski, który nie szczędził słów uznania dla polskiej reprezentacji: „Pierwszy raz w historii piłki nożnej kobiet reprezentacja Polski zagra na Mistrzostwach Europy!” To nie tylko sukces drużyny, ale także nowa jakość w polskim sporcie, która z pewnością przyciągnie uwagę wielu kibiców.
