Dzisiaj jest 18 października 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Cracovia w ogniu kontrowersji, Stal postawiła trudne wyzwanie

Stal Mielec sprawiła, że Cracovia musiała się napocić. W meczu kończącym 10. kolejkę Ekstraklasy drużyna Janusza Niedźwiedzia przez długi czas prowadziła dzięki pięknemu golowi Guillaumiera. Gospodarzy uratowała kontrowersyjna decyzja sędziego, który w ostatnich minutach spotkania przyznał rzut karny.

Cracovia, dotychczasowy wicelider Ekstraklasy, w poniedziałkowym spotkaniu gościła na swoim stadionie przedostatnią w tabeli Stal Mielec. Dla „Pasów” była to okazja, aby zrehabilitować się po nieoczekiwanej porażce z Sandecją Nowy Sącz, która zakończyła ich udział w Pucharze Polski. Goście z Mielca również odpadli z Pucharu, ale po emocjonującym meczu z Koroną Kielce, który rozstrzygnął się dopiero w rzutach karnych.

Przez dłuższy czas mecz nie przypominał starcia lidera tabeli z drużyną ze strefy spadkowej, co z pewnością nie uszczęśliwiało kibiców, wśród których zasiadł trzykrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch. Ekipa Dawida Kroczka w pierwszej części spotkania dominowała, jednak nie potrafiła tego udokumentować golem.

Sytuacja zmieniła się w 30. minucie, kiedy to ekipa gości skorzystała z nieporozumienia pomiędzy Kamilem Glikiem a Henrichem Ravasem. Piłka trafiła do Matthew Guillaumiera, który bez namysłu uderzył i pokonał słowackiego golkipera.

Po przerwie zaskakująco to zespół Janusza Niedźwiedzia zaczął przejmować kontrolę nad grą, a Robert Dadok był najaktywniejszym zawodnikiem. Ilja Szkurin miał szansę w pojedynku z Glikiem, ale jego strzał z ostrego kąta nie zakończył się powodzeniem. Cracovia odpowiedziała groźnymi akcjami dopiero po godzinie gry, kiedy dwukrotnie bliski strzelenia gola był Benjamin Kallman.

Jednak to Ajdin Hasic miał świetną okazję do wyrównania – jego strzał obronił Jakub Mądrzyk, a próba dobitki Glika z bliskiej odległości była niecelna. Na pięć minut przed końcem Jakub Jugas padł w polu karnym, a sędzia Patryk Gryckiewicz zdecydował, że został sfaulowany przez Marvina Sengera. Niemiec otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, a Kallman wykorzystał rzut karny, doprowadzając do remisu.

W końcowych minutach Cracovia zaatakowała z impetem, a w doliczonym czasie Mądrzyk musiał interweniować, aby obronić strzał Glika, ratując zespół przed utratą gola.

Stal zbliżyła się do zdobycia drugiego wyjazdowego zwycięstwa w tym roku, jednak mimo przywiezionego punktu wciąż zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Cracovia natomiast ma 20 punktów i plasuje się na czwartej pozycji. Liderem pozostaje Lech Poznań z dorobkiem 25 punktów.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie