Prokuratura Krajowa poinformowała, że prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska decyzją uchwały zniosła tymczasowe aresztowanie byłego rektora Collegium Humanum, Pawła Cz. Zamiast tego nałożyła na niego inne środki zapobiegawcze, co jest efektem jego współpracy z wymiarem sprawiedliwości.
Nowe środki zapobiegawcze
Wśród zastosowanych środków znalazło się poręczenie majątkowe w wysokości 2 milionów złotych, które zostało wpłacone w piątek. Dodatkowo, Pawłowi Cz. nałożono zakaz opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu, zakaz wstępu na teren uczelni oraz zakaz wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego w Polsce.
Postępowanie w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej
Jak wskazała prokurator Calów-Jaszewska, współpraca podejrzanego z prokuraturą umożliwiła przeprowadzenie wielu czynności procesowych, w tym przesłuchań i konfrontacji. Paweł Cz. był w areszcie od lutego i jak dotąd usłyszał zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz blisko 100 innych zarzutów. W sprawie występuje już 55 podejrzanych, którym postawiono łącznie 196 zarzutów.
Śledztwo dotyczące Collegium Humanum
Sprawa nieprawidłowości związanych z uczelnią Collegium Humanum (aktualnie Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) jest obsługiwana przez funkcjonariuszy CBA od lutego. Dziennikarze „Newsweeka” ujawnili, że uczelnia oferowała szybkie kursy, które umożliwiały uzyskanie dyplomów MBA, co przyczyniło się do łatwiejszego dostępu do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Weryfikacja wiarygodności dyplomów wydawanych przez Collegium Humanum wykazała, że zagraniczne uczelnie, które miały zapewniać ich jakość, nie miały uprawnień do kształcenia w zakresie MBA. Wśród absolwentów tej uczelni byli politycy, członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych oraz dowódcy wojskowi.
CBA działa od lutego
Od początku śledztwa CBA zatrzymało 28 osób związanych z Collegium Humanum, w tym byłego europosła oraz prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka, który został zatrzymany w czwartek.
Co ciekawe, uczelnia w czerwcu zmieniła nazwę na „Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia” i przyjęła niemal 2000 studentów na studia niestacjonarne w roku akademickim 2024/2025. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie posiada jednak danych na temat liczby studentów przyjętych na studia stacjonarne w tej placówce.
Sprawa nieprzerwanie się rozwija, a Paweł Cz. pozostaje do dyspozycji prokuratury. Jak widać, historia ta wywołuje szereg kontrowersji i zainteresowania społecznego, wskazując na możliwe patologiczne zjawiska w polskim systemie oświaty.
Źródło/foto: Onet.pl Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl