Dzisiaj jest 19 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Blokady ulic wstrząsają koalicją rządzącą: czy aktywiści wpływają na polityczne podziały?

Niedawny protest Ostatniego Pokolenia, w trakcie którego aktywiści klimatyczni zablokowali Wisłostradę, wzbudził liczne reakcje, a głos w sprawie zabrał premier Donald Tusk. „Wezwałem dziś odpowiednie służby” – napisał na portalu X, podkreślając konieczność zdecydowanej reakcji na tego typu akcje. Nie wszyscy jednak w koalicji rządowej podzielają jego stanowisko. Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Lewicy, wyraziła swoje zdziwienie stanowczością premiera w tej sprawie.

BLOKOWANIE DRÓG A BEZPIECZEŃSTWO PUBLICZNE

„Blokowanie dróg, niezależnie od politycznych intencji, stwarza zagrożenie dla państwa oraz użytkowników dróg” – zaznaczył Tusk w swoim oświadczeniu. W odpowiedzi na ten pogląd, Katarzyna Ueberhan, również posłanka Lewicy, stwierdziła w Radiu ZET, że protesty tego rodzaju są dla niej „zrozumiałe i dopuszczalne”. Przyznała wręcz, że w młodości mogłaby dołączyć do aktywistów. Kontrastuje to z opinią Karoliny Pawliczak z KO, która oceniła, że takie działania „przynoszą więcej straty niż pożytku”. Parlamentarzystka ostrzegła przed szkodliwością blokowania dróg oraz jego negatywnym odbiorem społecznym.

REAKCJE I OPINIE

Jarosław Rzepa z PSL podkreślił, że w demokratycznym kraju istnieją różne sposoby wyrażania poglądów, jednak takie metody, jak blokowanie dróg, mogą przynieść więcej złego niż dobrego. Anita Kucharska-Dziedzic zauważyła, że jej stanowisko pokrywa się z tym, jakie prezentuje Katarzyna Ueberhan, zauważając przy tym, że reakcja premiera jest „nadmiarowa”. Wyraziła także oczekiwanie, że w obliczu bardziej agresywnych protestów, jak niszczenie mienia czy palenie opon, rządowa odpowiedź byłaby bardziej zdecydowana.

Na koniec posłanka Lewicy zaskoczona jest zapałem ze strony premiera oraz odpowiednich służb wobec „niemych, nieagresywnych i krótkich protestów” młodych ludzi, którzy po prostu zajmują przestrzeń uliczną. Wydaje się, że debata na temat metod protestu i ich społecznego odbioru dopiero się rozkręca, a emocje związane z tym tematem mogą wywołać kolejne kontrowersje w debacie publicznej.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie