Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, w programie Onet Rano omówiła poselski projekt dotyczący wolnej Wigilii, który został złożony na tyle wcześnie, by można go było rozpatrzyć jeszcze w tym roku. Podkreśliła, że większość zakupów przedświątecznych odbywa się z wyprzedzeniem, a okres ten jest szczególnie intensywny dla handlu. „W Wigilię polskie rodziny skupiają się na spotkaniach przy wigilijnym stole, a nie na zakupach” – dodała.
PRZYZWOLENIE DLA KONSUMENTÓW?
Minister zaznaczyła, że Lewica jest otwarta na dyskusje dotyczące projektu, lecz zwróciła uwagę, że nie należy spodziewać się nowego asortymentu w sklepach w dniu 24 grudnia. Zauważyła również, że większość osób mogłaby zorganizować zakupy wcześniej, a niektóre artykuły pierwszej potrzeby można nabyć w mniejszych sklepach, które mogłyby działać w dni wolne od handlu, jak ma to miejsce w niedziele.
SPRAWIEDLIWE FINANSOWANIE OCHRONY ZDROWIA
Podczas rozmowy Dziemianowicz-Bąk poruszyła także temat nowej składki zdrowotnej, która ma być wprowadzona w 2026 roku. Minister podkreśliła, że Lewica nie zgodzi się na ograniczenie finansowania ochrony zdrowia, ponieważ jest to kluczowe dla społeczeństwa. „Finansowanie usług publicznych musi być sprawiedliwe. Niezrozumiałe jest, dlaczego nauczyciel miałby dłużej wspierać system zdrowotny niż informatyk czy przedsiębiorca” – stwierdziła.
NIE WYSTARCZY TYLKO DODAWANIE PIENIĘDZY
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia jest niezbędne, ale samo dodawanie pieniędzy nie wystarczy do naprawy systemu. „Zabierając fundusze z systemu, nie poprawimy jego jakości. To jak słodzenie herbaty bez dosypywania cukru; coś może się zmienić, ale niekoniecznie na lepsze” – zaznaczyła w rozmowie z Dominiką Długosz.
KOALICJA W KRYZYSIE?
Minister odniosła się również do potencjalnych różnic w koalicji dotyczących reform systemu zdrowia oraz składki zdrowotnej. „Nie zgodzimy się na pozbawienie ochrony zdrowia funduszy, aby zadowolić niewielką część społeczeństwa” – podkreśliła. „Na tym polega koalicja, że czasami się różnimy. Obecny kształt projektu składki zdrowotnej nie zyska naszego poparcia, lecz być może możliwe będzie znalezienie kompromisu” – zakończyła.
To, co dzieje się na polskiej scenie politycznej, może wzbudzać różne emocje, ale jedno jest pewne: temat ochrony zdrowia i wolności handlu w dni świąteczne z pewnością jeszcze niejednokrotnie powróci na agendę debat publicznych.