Spadek liczby urodzeń w 2019 roku wskazuje na to, że program 500 plus nie działa tak, jak powinien. Dodatkowo, przz inflację, świadczenie nie znaczy już tyle co w 2016 roku. Jak dalej potoczy się los sztandarowego programu Prawa i Sprawiedliwości?
Jak się okazuje, porozumienia w tym temacie nie ma nawet w resorcie rodziny. Początkowo program sprawdzał się, a wyniki dzietności w 2017 i 2018 były naprawdę imponujące. Im dalej w las, tym jednak ciemniej. Dane powróciły do normalności, czego dowodem jest rok 2019, w którym urodziło się tylko 375 tys. dzieci.
To nie koniec złych wiadomości. Jak wyliczyli eksperci Super Expressu, wartość 500 plus w porównaniu z rokiem 2016 spadła aż o 200 zł – to wszystko wina galopującej inflacji czyli wzrostu cen prawie wszystkich produktów. Okres rozliczeniowy obecnego programu 500 plus kończy się w 2021 roku. Czy to oznacza, że program właśnie wtedy się zakończy i nie będzie kontynuowany? Wspólnego stanowiska w tej sprawie nie mają nawet sami przedstawiciele resortu rodziny.
Z jednej strony słyszymy głosy o tym, że program się nie sprawdził i być może będzie trzeba przemodelować system pomocy społecznej dla młodych rodziców. Z innych źródeł możemy usłyszeć, że wartość pomocy może się zwaloryzować i wynieść w nowym okresie rozliczeniowej więcej o 100 złotych. Czy jednak 600 plus zrekompensuje nam wzrosty cen żywności i innych artykułów?
A Wy napiszcie czy korzystacie z 500+ i jak program wpłynął na Wasze życie.
[Total_Soft_Poll id=”6″]