Dzisiaj jest 12 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Rozkaz dla strażników rosyjskich więzień: nowa strategia brutalności

Po rozpoczęciu pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę, szef petersburskich więzień, gen. mjr Igor Potapenko, zwrócił się bezpośrednio do elitarnej jednostki strażników, odpowiedzialnej za nadzór nad jeńcami wojennymi. Jego polecenia były jednoznaczne: „Bądźcie okrutni, nie litujcie się nad nimi”. Konsekwencje jego słów okazały się przerażające, bo nawet cywile, którzy zostali aresztowani w towarzystwie jeńców, przyznawali, że ci ostatni doświadczali znacznie gorszych tortur.

PRZERAŻAJĄCE RELACJE Z WIĘZIEŃ

Dziennik „The Wall Street Journal” opisał brutalne praktyki, jakim byli poddawani ukraińscy jeńcy wojenni w rosyjskich placówkach. Rozkazy wydawane przez Potapenko miały na celu wzbudzenie strachu i posłuszeństwa. Wysoko postawiony oficer nakazał stosowanie najcięższych metod”.

„Strażnicy przez cały czas nosili kominiarki, a więźniowie byli bici, jeśli ich spojrzenie spotkało się ze wzrokiem strażnika. Regularne roszady wśród funkcjonariuszy miały na celu uniemożliwienie wzajemnego rozpoznawania się” – relacjonuje Daria Matwijczuk na łamach „The Wall Street Journal”.

UPOKORZENIE I TORTURY

Jednym z byłych jeńców, 25-letnim Andriejem Jegorowem, podzielił się swoją przerażającą historią. Wspomniał o tym, jak strażnicy zmuszali więźniów w zachodnim obwodzie briańskim do biegania z materacami nad głowami, jednocześnie brutalnie ich bijąc. Po dotarciu do końca korytarza, musieli wykonywać przysiady i pompki, a każdy ich ruch był nagradzany uderzeniami.

„Inni byli w podobnej sytuacji”, mówił Staś Hołuszko w rozmowie z „The New York Times”, podkreślając, że strażnicy uznawali za kluczowe upokorzenie więźnia zaraz po jego przybyciu do obozu. Sam doświadczył tortur, które – jak zauważa – „nie były tak straszne, jak te stosowane wobec żołnierzy”.

Witalij Sytnikow, inny cywil, również potwierdził, że każdego dnia mogli słyszeć pełne bólu odgłosy jeńców. Relacje te zbieżne są z opowieściami Jegorowa, który opisuje, jak brutalne traktowanie prowadziło do gangreny i amputacji kończyn, a tortury odbywały się w okropnej celi, zwanej 'jamą’.

ŚWIADECTWA BYŁYCH FUNKCJONARIUSZY

Trzej byli funkcjonariusze rosyjskich więzień także zdecydowali się na współpracę z Międzynarodowym Trybunałem Karnym, co pozwoliło na ujawnienie szokujących faktów na temat tortur. ONZ określiło warunki, w jakich przetrzymywani byli jeńcy, jako powszechne i systematyczne. Mimo to Kreml nieustannie zaprzecza tym oskarżeniom, twierdząc, że są one bezpodstawne.

Jednak relacje świadków i dokumenty dostarczone przez byłych funkcjonariuszy stanowią mocny dowód, a światowa opinia publiczna nie może dłużej ignorować tych okrutnych praktyk, które w imię ideologii i władzy przekraczają wszelkie granice człowieczeństwa.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie