Dzisiaj jest 9 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Hurkacz i Alcaraz w znakomitym meczu, kibice na nogach

Hubert Hurkacz, rozstawiony z numerem ósmym, po zaciętym pojedynku odpadł w półfinale turnieju ATP 500 w Rotterdamie. Jego rywal, Hiszpan Carlos Alcaraz, triumfował w trzech setach, nie pozostawiając Polakowi zbyt wielu szans. Mimo porażki Hurkacz zaprezentował się z bardzo dobrej strony, co usatysfakcjonowało wielu kibiców, którzy mogli cieszyć się emocjonującym widowiskiem.

UDANY TURNIEJ WROCŁAWIANINA

W tegorocznej edycji Rotterdam Open Hurkacz zaskoczył swoją formą, bowiem nigdy wcześniej nie przeszedł drugiej rundy tego turnieju. Droga do półfinału wiodła przez Włocha Flavio Cobolliego oraz Czecha Jiri’ego Leheckę, a w ćwierćfinale Polak pokonał wyżej notowanego Rosjanina Andrieja Rublowa, co było owocem jego doskonałej gry w piątek.

POJEDYNEK Z POTĘGĄ TENISA

W meczu półfinałowym Hurkacz stanął naprzeciw Carlos Alcaraza, triumfatora czterech turniejów wielkoszlemowych, który miał na koncie trzy wcześniejsze zwycięstwa nad Polakiem. Hurkacz rozpoczął spotkanie w znakomitym stylu, obejmując prowadzenie 3:0 po trzech gemach, co z pewnością było miłą niespodzianką dla jego fanów.

Jednakże od momentu prowadzenia 4:1 Alcaraz pokazał, dlaczego jest jednym z najlepszych graczy na świecie. Hiszpan zaczął prezentować na korcie rzeczy, które wydawały się wręcz niemożliwe do wykonania. Hurkacz starał się odpowiedzieć na jego zagrane, co prowadziło do wielu ekscytujących wymian, które rozgrzewały trybuny do czerwoności. Niestety, w kluczowych momentach to Alcaraz przejął inicjatywę, wygrywając pięć gemów z rzędu i zamykając pierwszą partię wynikiem 6:4.

CIĄG DALSZY EMOCJI

W drugiej partii emocje rosły, mimo że obyło się bez przełamań. Ostatecznie o jej wyniku zadecydował tie-break, w którym Hurkacz wykazał się lepszą grą w końcówce, czego efektem było wyrównanie stanu meczu.

Niestety, trzeci set to znów dominacja Alcaraza. Hiszpan gładko utrzymywał własne serwisy i w drugim gemie przełamał Polaka. Hurkacz walczył do końca, jednak starty z początku seta były zbyt duże, by mogły zostać odrobione. Po zaciętym starciu, które trwało 2 godziny i 20 minut, ostateczny wynik to 4:6, 7:6 (7-5), 3:6 na korzyść Alcaraza.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie