„Chłopaki do wzięcia” to telewizyjna produkcja, która od lat przyciąga przed ekrany rzesze oddanych widzów. Wiele postaci z programu, osadzonego w realiach polskiej wsi, zdobyło serca publiczności. Niestety, nie wszyscy z nich są już z nami, a pamięć o bohaterach, którzy odeszli zbyt wcześnie, wciąż pozostaje żywa.
FENOMEN PROGRAMU
Od momentu debiutu „Chłopaków do wzięcia” na antenie Polsat Play w 2012 roku, program zyskał szeroki tłum fanów. Uczestnicy, często pochodzący z mniejszych miejscowości, przyciągnęli uwagę widzów, dając im nadzieję na odnalezienie prawdziwej miłości mimo różnych przeciwności. Niestety, w ostatnich latach musieliśmy pożegnać niektórych z nich.
POŻEGNANIE PANA STANISŁAWA I ANDRZEJA
W sierpniu 2019 roku na oficjalnym profilu programu na Facebooku ogłoszono smutną nowinę o śmierci pana Stanisława Piszczatowskiego, który występował w programie razem z synem. „Odszedł od nas jeden z bohaterów »Chłopaków« — pan Stanisław. W imieniu twórców programu składamy najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom” — brzmiała informacja. Równo pięć lat później, 7 sierpnia 2024 roku, zmarł również jego syn, Andrzej. Jego pogrzeb miał miejsce 14 sierpnia w Bazylice Mniejszej w Węgrowie, a w nekrologu żegnali go bliscy i przyjaciele.
ODEJŚCIE WIEŚKA OFICERA
Wiesiek Oficer, jeden z ulubionych uczestników programu, zmarł 12 stycznia 2020 roku. Pochodzący z Józefowa, był postacią, która zapisała się w pamięci wielu fanów. W oficjalnym wpisie na jego profilu na Facebooku można było przeczytać, że „człowiek, który walczył za Polskę na wielu frontach” pożegnał się na zawsze. Przyczyna jego śmierci nie została ujawniona, co wzbudzało spekulacje wśród miłośników programu.
SMUTNA WIEŚĆ O MARKU POPIOŁKU
Kolejna smutna informacja dotarła do nas 8 lutego 2025 roku, kiedy to dowiedzieliśmy się o śmierci Marka Popiołka, który zmarł 6 lutego w wieku zaledwie 50 lat. Zakład pogrzebowy odpowiedzialny za organizację pochówku potwierdził tę smutną nowinę. Jego ostatnie pożegnanie planowane jest na 11 lutego w Kościele pw. Świętej Rozalii z Palermo w Radziechowicach. Fani programu spekulowali, że Marek mógł cierpieć na chorobę nowotworową, choć oficjalne przyczyny jego śmierci nie zostały ujawnione.
Wszystkie te odejścia pokazują, jak kruchy jest życiowy los bohaterów „Chłopaków do wzięcia”. Wiele emocji i wspomnień związanych z tym programem pozostanie w sercach widzów, ktorí wspierali swoich ulubieńców przez lata.
