Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak powinien złożyć dymisję, uważa były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień, który na antenie Polsat News skomentował niedawną sytuację związaną z subwencjami dla Prawa i Sprawiedliwości. Jako zauważył, Marciniak nie potrafił przedstawić jednoznacznego stanowiska w sprawie sprawozdania finansowego partii za 2023 rok, co jego zdaniem jest poważnym niedopatrzeniem w radzeniu sobie z pełnioną funkcją.
BRAK ZROZUMIENIA W DECYZJACH PKW
Z opinią Stępnia zgadza się, że uchwały Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) są zawiłe i nieczytelne. W programie „Punkt Widzenia Szubartowicza” stwierdził, że nikt nie rozumiał ostatniej decyzji dotyczącej subwencji dla PiS, a sama uchwała nie odpowiada również na pytania ministra finansów.
Były prezes TK podkreślił, że przewodniczący PKW powinien wydawać wiążące odpowiedzi i zająć się kwestiami związanymi z procedurą wyborczą. Dodał również, że w przypadku wątpliwości, nikt nie może pozwolić sobie na brak stanowiska. Podkreślił, że zaistniały przez Marciniaka zamęt rzekomo miał na celu przerzucenie odpowiedzialności na ministra.
WĄTPLIWOŚCI SZEF PKW
Stępień wskazał również na fakt, że Marciniak był za punktem uchwały, który nie rozstrzyga statusu Izby Nadzwyczajnej, co może świadczyć o jego własnych wątpliwościach. Jak zauważył, w jego ocenie, przewodniczący powinien podać się do dymisji, a gdyby tego nie uczynił, powinien być usunięty przez członków PKW, którzy mają taką możliwość.
OPOZYCYJNE SYTUACJE I OCENA WYBORÓW
Stępień skrytykował działania PKW, mówiąc, że ich decyzje są nieczytelne i sprzeczne. Podkreślił, że ważność wyborów prezydenckich nie powinna być kwestionowana, zwłaszcza w świetle międzynarodowej opinii, która w zdecydowanej większości nie uznaje kontrowersyjnej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Podczas ostatniej konferencji prasowej, Marciniak zwrócił się do ministra finansów z wnioskiem o wyjaśnienie kwestii związanych z przekazywaniem funduszy dla PiS, podkreślając jednak, że opinie ekspertów nie mogą być podstawą do odmowy wykonania ciążących na ministrze obowiązków.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ PKW I PODZIAŁY WEWNĘTRZNE
Marciniak przyznał, że PKW powróciła do rozpatrywania finansowego sprawozdania PiS, gdzie pojawiły się rozbieżności w stanowiskach członków. Wnioski dotyczące sytuacji są niejednoznaczne i nie do końca zrozumiałe, co dodatkowo komplikuje całą sprawę. Warto zauważyć, że w sierpniu 2024 r. PKW odrzuciła sprawozdanie z powodu wykrytych nieprawidłowości, co przyczyniło się do zmniejszenia dotacji dla partii.
W obliczu chaosu i sprzeczności w działaniach PKW, Stępień uważa, że wszyscy członkowie tego organu powinni zająć jednoznaczne stanowisko, aby przywrócić zaufanie do procesu wyborczego w Polsce. Tylko w ten sposób można będzie osiągnąć klarowność oraz odpowiedzialność w obszarze, który ma kluczowe znaczenie dla demokratycznego funkcjonowania państwa.
Źródło/foto: Polsat News